O świątecznej zgadze i niestrawności

 4 minuty

Okres świąteczny i towarzyszące mu spożywanie dużych ilości potraw o zwiększonej zawartości tłuszczu i węglowodanów prostych sprzyjają znacznie częstszemu występowaniu dolegliwości z górnego odcinka przewodu pokarmowego. Mówi się wtedy o niestrawności, uczuciu pełności, pieczenia w nadbrzuszu i za mostkiem, czemu towarzyszy odbijanie, czasem czkawka i wzdęcia brzucha.

Niekiedy dolegliwości te są tak nasilone, że pacjenci szukają pomocy w placówkach służy zdrowia, na dyżurach szpitalnych, także w godzinach nocnych. Szczególnie, że uczucie pieczenia za mostkiem może być tak silne, że sugerować może dolegliwości ze strony serca przypominające bóle zawałowe.

Zbyt obfite posiłki oraz nie zachowywanie przerw między nimi, a także unikanie aktywności fizycznej, przynajmniej w pierwszym dniu świąt, sprawiają, że wiele przejedzonych osób zapada w drzemkę lub kładzie się do łóżka, co może nasilać te dolegliwości.

Zaburzenia trawienia i dolegliwości opisane powyżej mogą wynikać z wielu przyczyn. Przed wszystkim łapczywe połykanie zamiast powolnego przeżuwania każdego kęsa, czemu powinno towarzyszyć wymieszanie pokarmu ze śliną, w której zawarte są enzymy, takie jak ptialina z grupy hydrolaz. Zapoczątkowuje ona w jamie ustnej trawienie skrobi i glikogenu, rozkładając je na mniejsze fragmenty. Ślina ma właściwości dezynfekujące, zawiera bowiem lizozym, enzym który uszkadza błony komórkowe bakterii. Ponadto substancje śluzowe zawarte w ślinie ułatwiają przysuwanie się kęsa pokarmu oraz uzupełniają warstwę ochronną na powierzchni błony śluzowej żołądka i jelit. To z kolei chroni przed „samostrawieniem” przez kwas solny zawarty w żołądku. Gruczoły śluzowe wydzielają immunoglobuliny A stanowiącej ważnych czynnik układu odporności.

Kiedy brakuje śliny, zaburzeniu ulegają procesy pierwszego etapu trawienia, a potem i dalszego oraz mechanizmów obrony. Niepogryzione kęsy są odsyłane z powrotem do przełyku. Rozwija się choroba refluksowa, występuje zgaga.

U wielu osób cierpiących na zgagę stwierdza się badaniami nietolerancje pokarmowe, we krwi potwierdza się wysokie stężenia immunoglobulin klasy IgG przeciwko określonym pokarmom. Po spożyciu nietolerowanych pokarmów następuje nadmierne wydzielanie kwasu solnego w żołądku, występuje refluks, wzdęcia brzucha, gazy, biegunki lub zaparcia.
Zanim jednak znaleziona zostanie przyczyna niestrawności i zgagi wiele osób ratuje się przy pomocy preparatów znoszących te przykre dolegliwości. Chociaż po ich spożyciu dolegliwości szybko ustępują, to ich producenci ostrzegają, że mogą być one stosowane tylko przez określony, niebyt długi czas. Niestety wiele osób używa je przez wiele miesięcy i lat.

Warto pamiętać, że choć na rynku istnieje wiele leków, które znoszą objawy niestrawności i zgagi, dopiero eliminacja z diety nietolerowanych pokarmów może być skutecznym sposobem zapobiegania przykrym dolegliwościom. Zgaga pojawia się bowiem najczęściej po spożyciu cukrów prostych – ciast, deserów, słodzonych napojów, niskoprocentowych alkoholi. Kiedy przy świątecznym stole zjada się duże ilości bardzo różnorodnych potraw, trudno jest samemu zaobserwować, która potrawa nam nie służy.

W przypadku wystąpienia zgagi czy objawów niestrawności pacjentom pomagają preparaty zmniejszające wydzielanie soku żołądkowego lub preparaty alkalizujące. Innym z kolei preparaty zwiększające wydzielani żółci czy soku trzustkowego lub preparaty wchłaniające nadmiar gazów. Bardzo pomocne mogą być sorbenty krzemowe i węglowe, jak również preparaty wzmagające perystaltykę jelit. Osoby, które cierpią na niestrawność i zgagę na święta powinny zaopatrzyć swoją domową apteczkę w sprawdzony preparat przeciwko tym dolegliwościom.