Skrót informacji
W każdym wieku nasza skóra głowy i włosy domagają się, by o nie dbać. Każdy wiek jest dobrym momentem, by sprawdzać czego nasza skóra oczekuje, co jej służy i co nam podpowiada, gdy zaczyna się problem z łupieżem. Gdy dobre emocje i zdrowa pielęgnacja idą w parze, nasza skóra głowy i włosy pięknie nam się odwdzięczają.
Wszystko zaczyna się pod powierzchnią skóry w mieszku włosowym – tu bowiem tkwi korzeń włosa. Jego pękate zakończenie zwane jest potocznie cebulką. Obecne są w niej aktywne komórki macierzy włosa, z których – w wyniku podziału – powstaje włos. W cebulce znajduje się brodawka włosa zawierająca liczne naczynia krwionośne, za pośrednictwem których dostarczane są substancje odżywcze i budulcowe potrzebne do jego wzrostu. Mnożące się dzięki temu komórki wypychają się ku górze i rogowacieją, tworząc w ten sposób to, co widzimy na zewnątrz – łodygę włosa. Rogowaciejące warstwy naskórka zaburzają przepuszczalność bariery naskórkowej przez pobudzenie keranocytów i powstawanie łusek. Sprzyja to kolonizacji na skórze głowy grzybów drożdżakopochodnych z rodziny Malassezia spp. Ten rodzaj grzybów współegzystuje z człowiekiem w harmonii wraz z innymi drobnoustrojami. Wchodzi w skład naturalnej mikroflory skóry człowieka i umiejscawia się w obszarach występowania gruczołów łojowych. I choć nie stanowi czynnika chorobotwórczego, stan ten zmienia się, gdy jego liczebność jest nadmierna. Gdy następuje przekroczenie kolonizacji grzybów typu Malassezia spp., pojawia się tendencja do patogenezy łupieżu, której źródłem są właściwości prozapalne i immunogenne grzybów drożdżakopochodnych oraz powstałych toksyn.
Łupież wywołują również inne czynniki patogenne generowane od wewnątrz przez organizm (endogenne), jak i zewnętrzne (egzogenne). Czynnikami egzogennymi są środki drażniące skórę głowy i higieniczne (szampony, mydła), chemia fryzjerska czy choćby nadmierne szczotkowanie włosów.
Gdy chodzi o rodzaj łupieżu, dobrze jest przyjrzeć się, co mgło mieć wpływ na powstanie i uporczywe wracanie problemu. W przypadku łupieżu suchego czynnikami, które mogą nasilać dolegliwości, są m.in. stres i emocje, choroby neurologiczne, depresja. Ponadto złe odżywianie (zwłaszcza niedostatek witaminy A), niedobór wydzielania tłuszczu, a także mała ilość mikroorganizmów (zaburzona właściwa mikroflora naskórka) na skórze głowy.
Podczas walki z łupieżem nie można zapominać o szybko i właściwie wdrożonej pielęgnacji, co ma bezpośrednie przełożenie na to, z jakim efektem się go pozbędziemy.
Odpowiednio dobrana pielęgnacja to wstęp do tego, by zadbać o swój organizm w szerszym znaczeniu, tak by skutecznie wyeliminować problem, ale też poznać swoją skórę na poziomie emocji (np. jak reaguje podczas stresu). Ważna jest również jakość produktów, które służą dbaniu o nasze włosy i skórę głowy od zewnątrz.
O świątecznej zgadze i niestrawności
Gastroprotekcja przy stosowaniu NLPZ