Jedna z kaszubskich legend głosi, że Pan Bóg tworząc ziemię, zapomniał o Kaszubach. Kiedy anioł się o nie upomniał, Stwórca obdarował tę krainę wszystkim, co pozostało na dnie jego przepastnych worów: sosnowymi lasami, liściastymi borami, jeziorami, rzekami, morzem, wydmami, klifowymi brzegami i piaszczystymi plażami, wzgórzami i dolinami. Kiedy zaświeciło słońce, Kaszuby ukazały swoje piękno, ale Stwórca nie był zadowolony, bo stworzył świat piękny, ale jednak smutny. Ulepił więc z gliny ludzi i ożywił ich, ale we znaki dał mu się jakiś uparciuch, który domagał się dla siebie okrycia, pytając bez końca: A ka szuba? Zniecierpliwiony Pan Bóg podarował mu wreszcie szubę, ale zaraz odesłał nad zimny Bałtyk. A potem sam płakał ze złości przez 14 dni.
W jedności siła
Faktycznie do historii nazwę „Kaszebe” wprowadzili dominikanie i franciszkanie. Po raz pierwszy znajdujemy ją w dokumencie z 19 marca 1238 r. wystawionym przez papieża Grzegorza IX, w którym książę szczeciński Bogusław I został nazwany „księciem Kaszub”. Dla upamiętnienia tego zdarzenia, Kaszubi manifestują jedność, odrębność etniczną i przywiązanie do mowy ojców. Jest to Dzień Jedności Kaszubów (Dzeń Jednoté Kaszëbów).
Okazją do promocji kaszubszczyzny oraz integracji Kaszubów jest również doroczny zjazd – jedna z największych i najważniejszych dla Kaszubów imprez, która w tym roku odbędzie się 4 lipca w Bytowie na Pomorzu. Zjazd zaczęto organizować w 1999 r., kiedy po reformie administracyjnej kraju region Kaszub znalazł się w całości w obrębie jednego województwa – pomorskiego. Pierwszy zjazd społeczności kaszubskiej odbył się w Chojnicach – symbolicznej Bramie Kaszub.
Od początku stał się szczególną okazją do promocji kaszubszczyzny, podtrzymywania tradycji regionu oraz integracji Kaszubów, których na Pomorzu, według szacunkowych danych, żyje obecnie ok. pół miliona.
Strawa dla ducha i ciała
Kulturę Kaszubów chronią muzea, wśród których znajduje się najstarszy w Polsce i jeden ze 100 najstarszych w Europie Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach z 1906 r. Tworzą go budynki z XVIII i XIX w., studnie, piece chlebowe, piwnice ziemne, szkoła wiejska i kościół św. Barbary. Tradycyjne zagrody chłopskie, magazyny na łodzie i dawny sprzęt rybacki znajdziemy z kolei w założonym w 1963 r. Skansenie Słowińskim. Dużą popularnością wśród nawiedzających Kaszuby turystów cieszy się także Muzeum Kaszubskie w Kartuzach, prezentujące materialną i duchową kulturę Kaszub.
Pobyt na Kaszubach z pewnością na długo zapadnie w pamięć miłośnikom kulinariów. Smakosze docenią w tutejszych potrawach siłę tradycji i prostotę, która jest domeną najlepszych kuchni świata. Kaszuby słyną głównie z pysznych ryb. Potrawy serwowane przed wiekami przez kaszubskie gospodynie, choć niewyszukane, były smaczne i oszczędne w tłuszcz. Tradycją było też wypiekanie domowego chleba. Bawiąc na Kaszubach warto skosztować tradycyjną „bulwę z kwaśnym mlékiem”, czyli ugotowane ziemniaki zalane zśadłym mlekiem bądź podane osobno, z dodatkiem wytopionego, drobno krajanego boczku.
Prusko-morski charakter
Legend, jak ta, mówiąca o powstaniu krainy, jest na Kaszubach bez liku. Tajemne podania i wierzenia stanowią magiczną osnowę tutejszego krajobrazu. Spowite mrokiem kaszubskie lasy mają swoją opiekunkę – Borową Ciotkę. Chroniła je przed wiatrem, burzami, płakała, kiedy ścinano drzewo, nie pozwalała nikomu łamać młodych gałązek, strzegła zbłąkanych wędrowców. Pod jej płaszczem chroniły się zwierzęta podczas polowania, dzieciom pomagała przy zbieraniu jagód i grzybów. Złych ludzi straszyła wilkami i żmijami. W kaszubskiej kulturze odnajdujemy również silny kult zwierząt. W kotach na przykład upatruje się siedliska demonów, kury zaś miały być mieszkaniem złych duchów lub wiedźm.
Współczesne Kaszuby łączą współczesność z historią. Jako miejsce turystyczne ulegają wielu zmianom, by w pełnej okazałości zaprezentować się oraz ugościć turystów. Tym bardziej, że każdego roku z wielką radością oczekuje się tu turystów. Agroturystyka kwitnie. Kaszubi najwyraźniej złagodnieli w porównaniu z przekazami przedstawiającymi kaszubski charakter jako skomplikowany, o czym – jak sami twierdzą – zdecydowała niewola pruska oraz morze. Kaszubi są więc małomówni i pracowici. To, co mają w sercu, to na języku. Są grzeczni, choć powściągliwi, uczciwi, prostolinijni, bywa też, że apodyktyczni. Nie lubią, kiedy ktoś narzuca im swoją wolę – stają się wówczas uparci („być upartym, jak Kaszuba”). Do tego wszystkiego są pamiętliwi. Z natury są jednak gościnni – zgodnie z powiedzeniem: „gość w dom, Bóg w dom”. Szczególnym szacunkiem darzą ludzi starych, którzy podtrzymują tradycję, przekazują ludową wiedzę i służą życiowym doświadczeniem.
Kamienne kręgi i truskawkowe dożynki
Poza malowniczym krajobrazem i atrakcjami serwowanymi przez samą naturę, na Kaszubach znajdziemy wiele fascynujących miejsc godnych poznania. W Węsiorach nieopodal Sulęczyna znajdują się kręgi kamienne - cmentarzysko Gotów. Miejsce to skupia wielu turystów i naukowców.
Z kolei w Szymbarku znajdziemy najdłuższą deskę świata. Powstała z ponad 51-metrowej daglezji, a jej długość wynosi 36,83 m, dzięki czemu w 2002 r. została wpisana do Księgi Guinnesa. Niedaleko Ręboszewa znajduje się znany punkt widokowy "Złota Góra". Można stąd podziwiać usytuowane w głębokiej dolinie jezioro Wielkie Brodno i leżące dalej Jezioro Ostrzyckie. Na horyzoncie widać Wzgórza Szymbarskie z Wieżycą. Przy punkcie widokowym na wzniesieniu natrafimy na monumentalny pomnik poświęcony kaszubskim partyzantom z czasów II Wojny Światowej. A jeśli nawiedzimy Wieżycę w lipcu, będziemy mieli okazję uczestniczyć w „truskawkobraniu” – oryginalnych truskawkowych dożynkach. Na Złotej Górze ma z kolei początek wybudowana w latach 60. ub.w., kręta „Droga Kaszubska", wiodąca brzegami malowniczych jezior, przez Ostrzyce, Kolano, Krzeszną do Wieżycy.
Światowy Zjazd Kaszubów
Będąc na Kaszubach nie można nie odwiedzić zamku w Bytowie, który powstał na przełomie XIV i XV w. Obecnie mieści się w nim Muzeum Zachodnio-Kaszubskie, prezentujące ekspozycje poświęcone zabytkom kultury materialnej Kaszubów bytowskich. W jednym ze skrzydeł mieści się hotel i restauracja. To tutaj właśnie odbędzie się tegoroczny Światowy Zjazd Kaszubów. 4 lipca bytowski zamek zamieni się w tętniące życiem kaszubskie miasteczko, pełne kramów z rękodziełem, biesiadnych stołów ze specjałami lokalnej kuchni i sceną, na której wystąpią nie tylko regionalne zespoły. Na terenie zamku zostaną ustawione trzy sceny. Pojawią się na nich kaszubskie zespoły folklorystyczne oraz grupy, które grają muzykę kaszubską we współczesnych aranżacjach. Wśród imprez towarzyszących zaplanowano m.in. próbę bicia rekordu w gotowaniu kaszubskiej zupy z wrëków (zupa z brukwi), koncert Maryli Rodowicz oraz wielkie gotowanie zupy z czerniny, które poprowadzi Robert Makłowicz.