Odrobina wyobraźni i domowa kolekcja archaicznych kaset magnetofonowych może stać się uroczym meblem w naszym domu lub biurze. Listy atutów takiego pomysłowego ich wykorzystania nie sposób wyczerpać. Oprócz mieszkania, które zyskuje na nietuzinkowym designie, troszczymy się również o środowisko. Na wykonanie takiego mebla firma Creative Barn (www.creativebarn.nl) wykorzystała bowiem 913 kaset! Bezużyteczne w czasach cyfrowych zapisów nośniki zostały jeden obok drugiego przykręcone do drewnianego stelaża. Tak powstała komoda o długości niecałych trzech metrów, z trojgiem drzwi, za którymi kryją się przestronne schowki. Aluminiowe nóżki i uchwyty na drzwiach dodają szlachetności. Rezultat? Eko-mebel, który pomysłowością i wzornictwem wzbudzi zachwyt nawet najbardziej wybrednych gości.
Cuda z odzysku
Stare wanny, bębny od pralek i części pasażerskich samolotów – oto, co projektanci z Reestore (www.reestore.com) lubią najbardziej. Wystarczy kilka nieprzydatnych przedmiotów, a Brytyjczycy wyczarują z nich prawdziwe cuda. Przyjrzyjmy się bliżej wózkom sklepowym. Do czego może jeszcze służyć niezbędny w marketach środek transportu? Choćby do stworzenia pięknych salonowych foteli! Wystarczy wygiąć dłuższe ścianki na podłokietniki, pozbyć się jednego z krótszych boków i ułożyć poduchę na dno wózka. Tak prosty jest przepis na niezwykły fotel o wdzięcznie brzmiącej nazwie Annie. Barwy mebla – do wyboru do koloru. Efekt zaskoczenia gości murowany!
Światło z pomysłem
Każdy wie jak ważne jest dobre i efektowne oświetlenie. Inspiracją dla majsterkowiczów mogą być pomysły polskich projektantów z grupy PG13 (www.pg13.pl). Młodzi designerzy udowodnili, że kryzys nie musi wiązać się z rezygnacją z tego, co efektowne. Lampka nocna? Proszę bardzo – kilka kawałków styropianu, żarówka i gotowe! Oświetlenie sufitowe do nowoczesnego wnętrza? Wystarczy folia izolacyjna i trochę wyobraźni, a w salonach zawiśnie piękna srebrna ozdoba, która oprócz światła da przyjemne ciepło. W klasycznych wnętrzach świetnie sprawdzi się finezyjny żyrandol zainspirowany starym, potężnym świecznikiem. Wystarczy wokół metalowego stelaża z pięcioma żarówkami owinąć czerwony poczciwy przewód i każdy kto zobaczy nasze dzieło w pewnością przyzna, że kreatywność to nasze drugie imię.
Dywany znowu w modzie
Po latach zimnych, nieprzyjemnych podłóg, znowu na posadzki wraca przytulna miękkość. A jednak, zakup prawdziwego „persa” to niestety spory wydatek. Może więc warto samemu „utkać” sobie dywan? Mistrzyniami w tym fachu są siostry Claudia i Monika Araujo (www.claudiaaraujo.com.br). Kolekcja TaPET powstała z przetworzonych plastikowych butelek. Dywaniki są bardzo trwałe, więc świetnie sprawdzą się zarówno w domu jak i balkonie. Z kolei „włochacze” z serii Cabeludo powstały ze skrawków włókienniczych. Oprócz efektownego wyglądu i relaksu dla umęczonych stóp, trudno je ubrudzić. Taki prezent jest prawdziwym skarbem każdej gospodyni domowej.
Nietuzinkowe metamorfozy
Kolorowe wnętrza nigdy nie są nudne. Ale co zrobić, gdy nie możemy zdecydować się na jedną barwę? Może warto poznać pomysł Stephena Burksa. Projektujący dla włoskiej firmy Capellini artysta stworzył kolekcję Called Loved Capellini (www.cappellini.it), składającą się z niewielkich prostokątnych stolików. Stworzenie takiego mebla w domowym zaciszu to zadanie dla cierpliwych. Przedmioty bowiem składają się z tysięcy paseczków pociętej makulatury, sklejonych w jedną całość. Zadanie, co prawda, mozolne, ale oprócz nauki wytrwałości, tanim kosztem ozdobi nasze wnętrza.
Kolekcje starych zniszczonych mebli, które kurzą się na niejednym strychu także mają szansę na nietuzinkowe metamorfozy. Wystarczy zerknąć, w jaki sposób zrobili to projektanci z Shubladen (www.schubladen.de) i zabrać się do dzieła. Designerzy połączyli pozornie niepasujące szuflady wyciągnięte z leciwych mebli i stworzyli z nich nową całość. Intrygujące komody i niewielkie regaliki w stonowanych barwach to pomysł na modne wnętrze z każdej nawet najbardziej kryzysowej sytuacji.