Opieka farmaceutyczna

04.01.2017

4 minuty

Prawidłowa higiena uszu – fakty i mity

dr n. med. Violetta Piotrowska
specjalista otorynolaryngologii i laryngologii dziecięcej

Jest to pytanie ważne i potrzebne, ponieważ w codziennej praktyce laryngologicznej bardzo często spotykamy osoby, które nie do końca wiedzą, jak prawidłowo czyścić uszy, tak aby nie dopuścić do zalegania woskowiny w przewodzie słuchowym, a w konsekwencji do pogorszenia słuchu lub stanu zapalnego powodującego silny ból ucha.

Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy przypomnieć, że po pierwsze woskowina tworzona w przewodzie słuchowym zewnętrznym przez gruczoły woskowinowe jest potrzebna do prawidłowego funkcjonowania ucha. Natłuszcza ona bardzo cienką skórę przewodu słuchowego, chroni go też przed mikrourazami i zanieczyszczeniami z zewnątrz, a dzięki właściwościom antybakteryjnym także przed drobnoustrojami chorobotwórczymi. Brak woskowiny może powodować nadmierną suchość, świąd uszu i nawracające zapalenia przewodu słuchowego.

Należy również podkreślić fakt, że ucho w naturalny sposób oczyszcza się samo. Dzieje się tak dzięki unikalnej zdolności migracji komórek od błony bębenkowej do otworu słuchowego, wspomaganej przez ruchy żuchwy – szczególnie przy mówieniu czy żuciu, co pozwala przesuwać się masie woskowinowej wraz z zanieczyszczeniami na zewnątrz. Po drugie musimy pamiętać, że ucho to bardzo skomplikowany narząd, który łatwo uszkodzić – m.in. przez wkładanie do niego ciał obcych, jakimi niewątpliwie są patyczki kosmetyczne, powszechnie używane do oczyszczania przewodu słuchowego z zalegającej woskowiny. Średnica przewodu takiego jest zbliżona do średnicy takiego patyczka i przy słabej znajomości anatomii ucha wkładając go do kanału łatwo zranić skórę, a nawet uszkodzić błonę bębenkową. Konsekwencją urazu może być także wtórne zakażenie, ponieważ ogólnodostępne patyczki kosmetyczne nie są jałowe, a tym samym wolne od drobnoustrojów. Zdarza się także, że zamiast usuwać woskowinę patyczkiem, wpycha się ją jeszcze głębiej do ucha, powodując ból lub niedosłuch.

Jak zatem prawidłowo czyścić uszy, aby wyglądać estetycznie, a jednocześnie uniknąć wspomnianych wyżej problemów zdrowotnych wynikających z nieprawidłowej higieny uszu? Prawidłowa higiena powinna polegać na regularnym myciu zewnętrznych części ucha (małżowina uszna i wejście do kanału słuchowego) ciepłą wodą z delikatnym środkiem myjącym o neutralnym pH. Podczas mycia lub pływania, po dostaniu się wody do ucha należy pozwolić, aby wypłynęła sama lub delikatnie osuszyć ucho przy pomocy ręcznika. Patyczków kosmetycznych można używać tylko do oczyszczania zewnętrznych części ucha. Jeśli w uchu zalega dużo woskowiny, można zastosować rozpuszczający ją preparat. Większość tych preparatów jest bardzo łatwa w użyciu, skuteczna i bezpieczna dla zdrowia dzięki zastosowaniu naturalnych składników (oleje, woda morska itp.). Natomiast jeśli mimo przestrzegania zasad prawidłowej higieny uszu doszło do nadmiernego nagromadzenia woskowiny, która utworzyła czop woskowinowy i pojawił się ból i/lub utrzymujące się pogorszenie słuchu, nie należy podejmować prób samodzielnego usunięcia woskowiny, tylko zgłosić się do laryngologa, który zastosuje płukanie ucha lub oczyści je przy pomocy pętli, łyżeczki lub ssaka. Należy również wspomnieć, że dobrze dobrany preparat do czyszczenia uszu pozwala nie tylko rozpuścić czop woskowinowy, ale także – przy systematycznym stosowaniu – ograniczyć nadmierne wydzielanie woskowiny i przywrócić naturalne pH skóry. Niektóre z tych preparatów, dzięki zawartości olejków eterycznych o właściwościach antyseptycznych (np. olejek miętowy, cynamonowy, goździkowy) mogą także hamować rozwój drobnoustrojów i powstawanie stanu zapalnego w przewodzie słuchowym zewnętrznym.


Autor: „Łukasz Kuźmiński”
redaktor naczelny „Farmacji Praktycznej”

Inne artykuły tego autora

Poprzedni artykuł

Pielęgnacja skóry i oczu narażonych na działanie klimatyzacji

Następny artykuł

Jak okiełznać nadmierny apetyt w okresie jesienno-zimowym?

Polecane dla Ciebie

Szkolenia