Dlaczego należy leczyć zęby mleczne?

 4 minuty

matka z dzieckiem myja zeby przed lustrem

O potrzebie leczenia zębów mlecznych oraz o tym, jak przygotować dziecko do wizyty u dentysty, mówi lekarz stomatolog Emilia Bartczak z Przychodni Stomatologicznej Aesthetic Dental.

Często się słyszy: „Po co leczyć mleczaki, skoro i tak wypadną?”
Oczywiście, że wypadną, ale nie powinny być zepsute, bo próchnica automatycznie przenosi się z zębów mlecznych na zęby stałe. Pierwsze zęby są słabiej zmineralizowane (utwardzone) i dlatego bardziej podatne na próchnicę. Ich zaniedbanie zawsze mści się w przyszłości. Ze stuprocentową pewnością można powiedzieć, że u dziecka, które wcześnie straci zęby mleczne, szczęka i żuchwa nie rozwiną się prawidłowo. Stałe zęby nie będą miały dość miejsca, by wyrosnąć w równych szeregach, pojawią się jedne nad drugimi, od strony warg lub podniebienia. Tę wadę zgryzu można zlikwidować operacyjnie lub za pomocą stałego aparatu ortodontycznego noszonego przez kilka lat. Jeśli się tego nie zrobi dość szybko, deformacji ulegnie także twarz.

W jakim wieku dzieci powinny zacząć chodzić do stomatologa?
Według światowych standardów pierwsza wizyta z dzieckiem u stomatologa powinna odbyć się 6 miesięcy po wyrznięciu pierwszego zęba mlecznego, ale nie później niż w 12. miesiącu życia. Jednak gdy dzieje się coś niepokojącego, można przyjść wcześniej.

Co można zaliczyć do niepokojących objawów?
Pierwsze zęby pojawiają się ok. 6. miesiąca życia. Typowym problemem w tym okresie jest tzw. próchnica butelkowa. Czynnikiem predysponującym do pojawienia się tej choroby jest nocne karmienie lub pojenie słodkimi napojami. Każda zmiana koloru lub struktury powierzchni zęba powinna być skonsultowana ze stomatologiem.

Wizyta dziecka u dentysty może być stresująca, zarówno dla niego jak i rodziców. Jak się przygotować do wizyty, aby nie było to niemiłe doświadczenie?
Ważne jest, aby dziecko nie zjawiało się na pierwszej wizycie z bólem zęba. Jeśli to możliwe umówmy się na wizytę adaptacyjną, podczas której dziecko będzie miało czas na oswojenie się z gabinetem, sprzętem oraz zapoznanie się z lekarzem. Dentysta w formie zabawy wyjaśni, na czym polega leczenie zębów i do czego służą używane przez niego narzędzia.

Czy można przygotować dziecko do takiej wizyty?
Można, a nawet trzeba. Możemy wyjaśnić, po co idziemy do dentysty, np. że nowy znajomy sprawdzi ząbki, policzy je, wyczyści specjalną szczoteczką. W czasie opowiadania nie należy wspominać o bólu. Nadmienię jeszcze, że używanie szczoteczki elektrycznej umożliwia zapoznanie dziecka z mechanicznymi dźwiękami występującymi w gabinecie.

A jeśli dziecko zapyta: „Czy będzie bolało?”
Po pierwsze nie kłamać. Można wtedy powiedzieć, że może zaboleć, ale nie będzie to trwało długo i będzie za to nagroda.

Nagroda?
W naszym gabinecie dzieci dostają drobne upominki za wizytę. Dodatkowo ważne jest, aby zaproponować po wizycie jakąś formę gratyfikacji, np. plac zabaw, basen, spacer.

Co wtedy, gdy sami boimy się dentysty?
Wtedy lepiej, gdy dziecku towarzyszy osoba, która nie boi się stomatologa, np. drugi rodzic, starsza siostra lub brat. Dobrze jest zabrać dziecko na swoją wizytę. Może niezbyt długą. Pamiętajmy, że lęk osoby bliskiej jest silnie odczuwalny przez dziecko. Nie można dziecka karać za lęk w czasie wizyty. Dostateczną karą jest brak nagrody.