Moda męska jest zazwyczaj znacznie mniej rewolucyjna niż damska. Letnie propozycje to najczęściej mieszanka stylu żeglarskiego i safari. W tym sezonie jednak widać jeden wyraźny stylistyczny trend – to wszelkie wariacje stylu wojskowego.
Na placu boju
Żołnierski szyk, wojskowe kolory, parki, bojówki, mundurowy krój – to obowiązkowy wiosenno-letni szyk dla panów, którzy cenią wygodę, ale nie boją się drobnych eksperymentów. Zgniła wojskowa zieleń, piaskowy beż, złote guziki, pagony – to elementy obecne w najnowszych kolekcjach, mocno lansujących w tym sezonie look rodem z czasów XX-wiecznych wojen. Inspiracją są gorący hiszpański Gibraltar, Wietnam, Afganistan. Militarne nawiązania najwyraźniej widać w kolekcjach kurtek i marynarek. Wielbiciele wojskowego szyku w miejskim wydaniu polubią wygodne ciemnozielone lub beżowe wiatrówki w stylu żołnierzy walczących w Wietnamie albo uszyte z ciemnego, miękkiego zamszu „pilotki” przywodzące skojarzenia z pilotami dywizjonu 303. – Wojskowe nawiązania dotyczą materiałów, krojów i kolorów – mówi Anna Kokczyńska stylistka. – Do wyboru mamy żołnierskie spodnie typu bojówki o rożnych długościach, oraz dodatki – parciane paski i torby przypominające wojskowe chlebaki i plecaki. Warto jednak pamiętać, by nie przesadzać i nie ubierać się „na wojskowo” od stóp do głów. Co innego żołnierski akcent – krótkie bojówki, skórzana lotnicza kurtka, koszula w wojskowym kolorze, co innego „pełne umundurowanie”.
Wielki błękit
Jednak nie tylko piaskowe i wojskowo-zielone kolory powinny pojawić się męskiej szafie w tym sezonie. Obowiązkowo musi znaleźć się w niej coś niebieskiego. To absolutny „must have” tego lata. Hitem są łagodne, jasno lub soczyście niebieskie marynarki. Letnią elegancję podkreślają niesztampowe elementy – białe lamówki i obszyte materiałem lub wyraźne białe guziki. Świetnie prezentują się w stylu „akademika” z wąskimi, jasnymi spodniami (obowiązkowo lekko podwiniętymi) oraz pastelową koszulą. Przeciwwagą dla soczystego błękitu jest ciemny, zdecydowany granat – najbardziej efektowny w monochromatycznych zestawieniach – spodnie, marynarka, koszula. - Niebieski i granatowy świetnie pasuje również do mniej zobowiązujących sportowych strojów – tłumaczy stylistka. – Może być sprany błękit, jaskrawy szmaragd, pastelowy niebieski. Tiszerty, koszule, swetry, wiatrówki – wszystko może być niebieskie. Łączymy je z białymi lub czerwonymi elementami. Kontrastowy czerwono-granatowy duet – bez względu na to czy będzie to koszulka w paski czy sweter z koszulą – to gwarancja nowoczesnego wyglądu.
Pasteli czar
Ci, którzy wolą mniej zdecydowane zestawienia i kolory mogą zdecydować się na pastele. - Mężczyźni nie lubią pasteli, bo boją się, że wyglądają w nich niemęsko. A to nieprawda. Wielu projektantów proponuje panom delikatne kolory, które odmładzają i nadają sylwetce lekkości – tłumaczy stylistka.
Na wybiegach królują niezobowiązujące kroje, jasne kolory, miękkie tkaniny, lekkie kardigany, przewiewne koszule, luźne spodnie. Pastele świetnie pasują do tego orzeźwiającego stylu i najlepiej prezentują się w grupie. Jasnobeżowe spodnie, do tego bladoróżowy seterek w serek, a pod nim rozbijająca jednolite połacie koloru wzorzysta koszula – obowiązkowo w błękitnym odcieniu. To strój idealny do pracy, na popołudniowe wyjście, weekendowy wypad. Ci którzy nie boją się odrobiny ekstrawagancji, mogą przełamać „grzeczny” charakter pastelowej kompozycji „punkowymi” przetarciami na białych jeansach albo zawadiackimi bermudami w ciemna kratkę. - Pastele znaleźć można również w strojach bardziej oficjalnych. Klasyczne beżowe lub jasnoniebieskie marynarki są znakomite na ciepłe słoneczne dni.
Propozycji jest jednak więcej. Jak zawsze latem przypomina o sobie styl żeglarski. Lekkie mokasyny, jasne lub pasiaste koszulki polo, jasne spodnie – wciąż są na topie. Powracają kraciaste koszule w rockendrolowym stylu i okulary jak z filmu „Top Gun”.
– Przede wszystkim modne są wzory. Może być szalik w paski, koszula w kratę, albo wzorzysta poszetka (chusteczka wychylająca się kieszeni marynarki) – która notabene powraca w wielkim stylu i noszona jest również do sportowych marynarek – to drobne akcenty, które w delikatny sposób podkreślą nowoczesność stroju, nawet jeśli na co dzień panowie nie lubią ekstrawagancji. Nie trzeba bowiem przeprowadzać rewolucji w szafie by wyglądać modnie – podsumowuje stylistka.
Wiosna w szafie
Świąteczny stół modnie wystrojony