Nauka

10.10.2008

5 minut

Aktywność intelektualna chroni przed utratą pamięci

Ludność świata, a zwłaszcza Europy, starzeje się. W 1950 r. 8 proc. populacji stanowiły osoby powyżej 60. roku życia. Obecnie jest ich 21 proc. W Polsce te statystyki kształtują się podobnie. Według aktualnego rocznika statystycznego mamy blisko 6 mln seniorów, a prognozy przewidują, że w roku 2050 będzie ich blisko 11 mln, co stanowić będzie 35,6 proc. populacji. Wraz z wydłużaniem się życia wzrasta ryzyko wystąpienia zaburzeń pamięci i chorób otępiennych, do których należy między innymi choroba Alzheimera. Należy jednak pamiętać, że wbrew utartemu poglądowi zaburzenia pamięci nie są naturalnym procesem starzenia się i mogą pojawiać się także u osób w młodszym wieku, a zdolności zapamiętywania u zdrowych seniorów maleją tylko nieznacznie.

Kiedy skierować pacjenta do specjalisty?


Za pogorszenie zdolności zapamiętywania, poza chorobą Alzheimera, może odpowiadać wiele innych przyczyn, takich jak:

  • zmiany niedokrwienne OUN,

  • guzy mózgu,

  • depresja,

  • niedobór witaminy B12,

  • niedobór kwasu foliowego,

  • niedokrwistość,

  • niedoczynność tarczycy,

  • cukrzyca bądź inne zaburzenia metaboliczne.


Dlatego też, w przypadku pojawienia się u pacjenta jakichkolwiek zaburzeń pamięci czy też koncentracji uwagi, konieczne jest zasugerowanie mu konsultacji u specjalisty (neurologa, psychiatry lub neuropsychologa). Jej celem powinno być wykonanie testów oceniających stopień zaburzeń poznawczych i, w razie potrzeby, podjęcie dalszej diagnostyki oraz włączenie odpowiedniego leczenia. Jest to szczególnie ważne w przypadku osób powyżej 60. roku życia, ponieważ umożliwia wykrycie tak zwanych łagodnych zaburzeń poznawczych (MCI – z ang. mild cognitive impairment), które mogą być zwiastunem otępienia. MCI uważane są za stan przejściowy pomiędzy stanem prawidłowym a otępieniem. U 1/5 osób z takim rozpoznaniem w ciągu kolejnego roku rozwinie się zespół psychoorganiczno-otępienny, a podjęcie leczenia na tym etapie może zapobiec rozwinięciu się pełnoobjawowej choroby.

Trening czyni mistrza


Wiedza dotycząca zaburzeń pamięci w naszym społeczeństwie jest niedostateczna i mało kto uświadamia sobie, że o kondycję umysłową, można, a nawet należy dbać tak, jak o sprawność fizyczną. Jednak, żeby efektywnie trenować umysł, należy przede wszystkim zrozumieć, że pamięć nie jest magazynem, w którym na poszczególnych półkach przechowywane są wspomnienia. Zapamiętywanie i odtwarzanie z pamięci jest bardzo złożonym procesem, polegającym na przetwarzaniu, segregowaniu oraz kodowaniu informacji. W ujęciu neuropsychologicznym, pod powszechnie rozumianym pojęciem „pamięć”, kryje się wiele składowych, określanych „funkcjami” lub „procesami poznawczymi”. Należą do nich między innymi:

  • uwaga,

  • koncentracja,

  • pamięć operacyjna,

  • pamięć krótkotrwała,

  • pamięć długotrwała,

  • funkcje językowe,

  • myślenie abstrakcyjne,

  • procesy wzrokowo przestrzenne,

  • funkcje wykonawcze.


Każdy z tych elementów może być trenowany i rozwijany – nie ćwiczony słabnie, czego efektem jest pogorszenie ogólnej sprawności intelektualnej.

Co usprawnia funkcje poznawcze?


Istnieje wiele metod umożliwiających usprawnienie funkcji poznawczych, takich jak trening prokognitywny czy też różnorodne mnemotechniki. Trening prokognitywny jest specjalnie skonstruowanym programem, mającym na celu jednoczasowe uaktywnienie jak największej ilości ośrodków mózgu, odpowiedzialnych za poszczególne funkcje poznawcze. Mnemotechniki natomiast są znanymi od czasów starożytnych metodami ułatwiającymi zapamiętywanie i przypominanie informacji. Do dyspozycji pozostaje również wiele środków farmakologicznych, tak zwanych leków nootropowych, do których należą między innymi: miłorząb japoński, piracetam i winpocetyna. Ginkgo biloba jest wyciągiem z liści miłorzębu dwuklapowego. Substancjami czynnymi farmakologicznie są glikozydy flawonowe i ginkgolidy. Ich działanie jest złożone i nie w pełni wyjaśnione. Opisywanych jest kilka możliwych mechanizmów działania. Pierwszym z nich jest zmniejszenie redukcji receptorów muskarynowych związanej z wiekiem oraz receptorów adrenergicznych. Mówi się również o wpływie Ginkgo na nasilenie wchłaniania choliny w strukturach hipokampa, co ma mieć wpływ na procesy uczenia się oraz usprawnienie procesów kompensacyjnych. Przeprowadzone badania klinicznie nie są jednak jednoznaczne, ale podkreśla się wysokie bezpieczeństwo stosowania tego preparatu. Kolejnym lekiem z tej grupy jest Piracetam, który poprzez stymulowanie tlenowego rozkładu glukozy w neuronach poprawia metabolizm mózgowy. Wpływa również na przekaźnictwo międzyneuronalne, dzięki zwiększaniu gęstości receptorów muskarynowych na błonie postsynaptycznej. Ponadto poprawia właściwości reologiczne krwi, zwiększając przepływ mózgowy bez działania rozszerzającego na naczynia. Winpocetyna natomiast działa poprzez wybiórcze hamowanie fosfodiesterazy (PDE1) w OUN. Jej efektem jest działanie naczyniorozkurczowe, co w efekcie ma poprawiać ukrwienie mózgu, a co się z tym wiąże, wpływać na poprawę funkcji poznawczych. W przypadku Winpocetyny brak jest badań zgodnych z zasadami EBM, potwierdzających jej skuteczność w leczeniu zaburzeń pamięci. Należy pamiętać, że stosowanie w/w środków ma znaczenie wspomagające, a najlepszą receptą na dobrą pamięć jest życie bogate w aktywność intelektualną.


Autor: „Redakcja”

Inne artykuły tego autora

Poprzedni artykuł

Gdy wokół zawiruje świat

Następny artykuł

Ruszyła Akademia Farmacji Praktycznej

Polecane dla Ciebie

Szkolenia