Opieka farmaceutyczna

09.03.2018

5 minut

Rozpuszczalniki w recepturze

Skrót informacji

Płynne postaci leków, spośród wszystkich wykonywanych w aptece, stanowią najbardziej różnorodną i dość powszechną grupę medykamentów. Jest kilka powodów, które stanowią o wyższości tej grupy nad innymi. Do ich przygotowania nie potrzeba skomplikowanych i drogich sprzętów (najczęściej wystarczą tylko zlewki, bagietka, ewentualnie lejek), czas wykonywania jest najczęściej bardzo krótki, wynoszący nawet parę minut.

Płynne preparaty doustne o wiele szybciej wchłaniają się z przewodu pokarmowego, w porównaniu chociażby do tabletek, gwarantując tym samym uzyskanie szybszego działania leku. W aptece wykonujemy płynne preparaty zarówno do użytku zewnętrznego jak i wewnętrznego.
Podstawą każdej z płynnych postaci leków jest rozpuszczalnik. W recepturze dysponujemy różnymi rodzajami cieczy, będą to: woda, etanol, gliceryna, parafina, rozpuszczalniki olejowe. Niektóre z nich używane są również do wykonywania innych postaci leków, np. gliceryna do zwilżania niektórych proszków podczas mikronizacji. Dobór odpowiedniego rozpuszczalnika jest kwestią niezmiernie ważną. Lekarz wypisując receptę na lek recepturowy niekiedy przepisze roztwór zawierający w składzie rozpuszczalnik nieodpowiedni dla substancji czynnych występujących w danym leku, co skutkuje niemożliwością wykonania leku bez zmodyfikowania jego składu. Przykładowo omawiana już w cyklu recepturowym tzw. oliwka salicylowa zawiera kwas salicylowy, który o wiele lepiej rozpuści się w oleju rycynowym niż rzepakowym. Dlatego do jej wykonywania zawsze użyjemy oleju rycynowego, nawet jeżeli lekarz nie zapisał go na recepcie.

Najbardziej uniwersalnym rozpuszczalnikiem w recepturze jest etanol


Jest to alkohol jednowodorotlenowy posiadający dwa atomy węgla. To właśnie ze względu na niezbyt długi łańcuch węglowy równoważony polarną grupą –OH, rozpuszcza się w nim bardzo dużo substancji recepturowych i to zarówno tych polarnych jak i niepolarnych, organicznych oraz nieorganicznych. Jest dość lotny, dlatego nie należy go podgrzewać. Podany doustnie wykazuje działanie na organizm, dlatego najczęściej używany jest do wykonywania leków do użytku zewnętrznego. Natomiast na miano najbardziej uniwersalnej  cieczy w recepturze zasługuje woda. Jest łatwo dostępna oraz tania, wykazuje obojętne działanie na organizm ludzki, niezależnie od drogi podania. Ze względu na wysoką hydrofilowość stanowi rozpuszczalnik wielu substancji polarnych. Warto zaznaczyć, że zgodnie z wymogami wodę do receptury po otwarciu opakowania należy zużyć w ciągu 16 godzin.

O wiele rzadziej używanym rozpuszczalnikiem jest gliceryna


Pod względem chemicznym to alkohol trójwodorotlenowy. Rozpuszcza tylko pewną, nieliczną grupę stałych substancji recepturowych. Charakteryzuje się słodkim smakiem oraz dobrą lepkością, dzięki czemu w miarę łatwo ją odważyć. Podana doustnie może wywołać działanie przeczyszczające, dlatego o wiele częściej spotkamy ją w składzie preparatów do stosowania zewnętrznego. Ostatnią, zdecydowanie najrzadziej używaną grupą cieczy są parafina ciekła oraz oleje (np. rzepakowy, rycynowy, lniany). Ze względu na wysoką lipofilność rozpuszczają nieliczne substancje stałe. Używane są przede wszystkim w formach leków do użytku zewnętrznego tam, gdzie potrzebne jest natłuszczenie skóry.
Roztwory jako jedna z płynnych postaci leków zasługują na szczególną uwagę. Rozpuszczenie substancji czynnej w odpowiednio dobranym rozpuszczalniku, gwarantuje najlepsze rozdrobnienie oraz rozproszenie jej w całej postaci leku, a w konsekwencji bardziej powtarzalne i skuteczne działanie na organizm ludzki. Takiego rozdrobnienia nigdy nie uzyskamy w przypadku np. zawiesin. Dlatego znajomość rodzajów rozpuszczalników oraz ich właściwości stanowi niezbędną wiedzę w pracy każdego farmaceuty.

Osoba wykonująca lek zobowiązana jest bezwzględnie do wykrycia wszelkich niezgodności. W przypadku rozpuszczalników możemy spotkać się z problemem substancji nierozpuszczalnej w przepisanej cieczy/cieczach. Należy wtedy najczęściej zmodyfikować skład leku, aby umożliwić jego wykonanie. Zmieniając rozpuszczalnik na inny, koniecznie trzeba wziąć pod uwagę, czy zamieniony płyn będzie mieszał się z pozostałymi cieczami będącymi składnikami leku. Inny rodzaj niezgodności możliwy do wystąpienia to przepisanie cieczy, które nie mieszają się ze sobą, a recepta sugeruje otrzymanie roztworu. Wtedy również należy rozważyć zmianę jednego z płynów albo użyć emulgatora ułatwiającego połączenie obu faz.

Aby usystematyzować informacje oraz ułatwić wykrycie tego rodzaju niezgodności przeprowadzono doświadczenie. Do próbówek odważono ciecze zgodnie ze składami zapisanymi poniżej w tabeli 1 (kliknij obrazek, aby powiększyć):

receptura2

Następnie zawartość próbówek energicznie mieszano i odstawiono na około 5 minut. Do doświadczenia użyto rozpuszczalników powszechnie dostępnych w recepturze, najczęściej używanych do wykonywania leków. Rodzaj niezgodności możliwej do wystąpienia w związku z wykonywanym doświadczeniem: fizyczna – ciecze nie mieszające się.

Gęstości użytych rozpuszczalników wynoszą odpowiednio (podane w g/cm3):

woda=1;
etanol 96% (v/v)=0,79;
glicerol=1,26;
parafina=0,86;
olej rycynowy=0,95.

Wnioski z przeprowadzonej analizy przedstawia tabela 2 (kliknij obrazek, aby powiększyć).

receptura3

Dodatkowe obserwacje:

1. Podczas mieszania parafiny płynnej i etanolu nastąpiło zmętnienie warstwy etanolu.

2. W przypadku cieczy, które uległy rozwarstwieniu, górną warstwę stanowiły odpowiednio:

w recepcie nr 3 – parafina
w recepcie nr 4 – olej rycynowy
w recepcie nr 6 – etanol
w recepcie nr 7 – etanol
w recepcie nr 8 – parafina
w recepcie nr 9 – olej rycynowy
w recepcie nr 10 – parafina

Dodatkowo na podstawie analizy próbówek ustalono łącznie rozmieszczenie poszczególnych warstw w przypadku cieczy nie mieszających się ze sobą. Ustalenia te są zgodne z teoretycznymi przewidywaniami opartymi na analizie gęstości każdego z badanych rozpuszczalników i przedstawione zostały na rycinie nr 1 (kliknij obrazek, aby powiększyć).

receptura1


Autor: „mgr farm. Sylwia Bednarska”
wykładowca w Medycznym Studium Zawodowym

Inne artykuły tego autora

Poprzedni artykuł

Leczenie jaskry – nowe możliwości terapeutyczne

Następny artykuł

Zamach na arcydzieło, czyli Gioconda z wąsami – naukowe rozważania o kobiecie z PCOS

Polecane dla Ciebie

Szkolenia