Skrót informacji
Od marca do maja 2020 r., w pierwszym okresie pandemii COVID-19, 66% Polaków czuło się zadowolonych z życia. 55% pozytywnie oceniało stan swojego zdrowia, 46% doświadczyło przemęczenia i kryzysu fizycznego, a 31% psychicznego. Co wiemy o zdrowiu Polaków w czasie lockdownu? Raport z najnowszych badań zaprezentował prof. Zbigniew Izdebski z Wydziału Pedagogicznego UW, seksuolog i specjalista zdrowia publicznego.
prof. Zbigniew Izdebski – pedagog, seksuolog, specjalista zdrowia publicznego, kierownik Katedry Biomedycznych Podstaw Rozwoju i Seksuologii na Wydziale Pedagogicznym UW oraz kierownik Katedry Humanizacji Medycyny i Seksuologii Collegium Medicum UZ.
Najnowsza książka autorstwa prof. Zbigniewa Izdebskiego „Zdrowie i życie seksualne Polek i Polaków w wieku 18-49 lat w 2017 roku. Studium badawcze na tle przemian od 1997 roku” wydana została nakładem Wydawnictw Uniwersytetu Warszawskiego.
Partnerem badania jest Polpharma. Realizację wsparły również Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Zielonogórski. Badania przeprowadziła firma IQS.
***
Badaniami nad seksualnością Polaków prof. Zbigniew Izdebski zajmuje się od lat 90. XX wieku. Do tej pory zrealizował pięć edycji na temat seksualności Polaków. Kolejną planował w 2021 r. Z powodu pandemii COVID-19 zdecydował się jednak na przeprowadzenie ich szybciej, aby zbadać stan zdrowia, relacji w związkach i zachowań seksualnych Polek i Polaków w pierwszych miesiącach pandemii w Polsce (od marca do maja ub.r.).Metodologia badania
W badaniu wzięło udział 3 tys. osób w grupie wiekowej 18+. Respondenci wypełniali ankietę samodzielnie przez internet (Computer Assisted Web Interview, CAWI). Badanie realizowano na panelu Opinie.pl należącym do IQS. Grupę dobrano tak, aby jak najbardziej odpowiadała reprezentatywności próby ogólnopolskiej.
– Chciałem dowiedzieć się, jaka jest kondycja psychiczna i fizyczna Polaków w trakcie izolacji, która nas wszystkich zaskoczyła. Dopiero na tym tle mogłem odnieść się do kwestii związanych z relacjami w związkach i aktywności seksualnej – mówi prof. Zbigniew Izdebski.
Relacje w związkach
22% ankietowanych wskazało, że ich związek podczas pandemii się wzmocnił. 66% respondentów oceniło, że w czasie izolacji w ich związku nic się nie zmieniło. 8% uważa jednak, że ich relacja uległa pogorszeniu, a 5%, że w czasie pandemii pierwszy raz pomyślało o rozwodzie. W badanej grupie 21% Polaków deklarowało, że w przyszłości chciałoby mieć dzieci. Pod wpływem lockdownu 14% zdecydowało się przełożyć swoje plany prokreacyjne.
Dzięki badaniu prof. Izdebskiego można dowiedzieć się również, w którym województwie mieszkańcy najlepiej oceniają swoje związki. Najkorzystniej w tym zestawieniu wypadło województwo podlaskie (85% pozytywnych odpowiedzi), a także podkarpackie (82%) i kujawsko-pomorskie (81%).
Młodzi i seniorzy w czasie lockdownu
– Bardzo często w dyskusji, która dotyczy koronawirusa, odnosimy się do osób starszych, wskazując na to, że jest to grupa najbardziej zagrożona epidemiologicznie. Okazuje się jednak, że kiedy myślimy o zdrowiu publicznym, powinniśmy też zwracać szczególną uwagę na osoby młode. To właśnie je w największym stopniu dotknął kryzys psychiczny spowodowany izolacją – mówi prof. Zbigniew Izdebski. – Osoby w późniejszych fazach życia będące np. na emeryturze bardziej przyzwyczaiły się do radzenia sobie z sytuacjami trudnymi i z samotnością w przeciwieństwie do młodych – wyjaśnia.
39% osób w wieku od 18 do 29 lat uważa, że w czasie pandemii zwiększyły się u nich odczucia przewlekłego zmęczenia, osłabienia, senności, trudności z koncentracją. Respondenci z tej grupy wiekowej wskazywali też, że częściej zdarzały im się napady złości, agresji czy frustracji. Młodzi najsilniej odczuli również samotność. Zwiększenie tego odczucia deklarowało 41% badanych, a 44% przeżywało silniej okresy przygnębienia czy nawet stany depresyjne.
Na pytanie, czy w czasie pandemii koronawirusa miała Pani/Pan okres załamania lub kryzysu psychicznego, 53% pozytywnych odpowiedzi zanotowano u uczniów i studentów. Najmniej pozytywnych odpowiedzi na to pytanie podali emeryci i renciści (21%). Najsilniej odczuwalny kryzys zanotowano w okresie Świąt Wielkanocnych.
Seksualność Polaków
Zgodnie z raportem 51% Polaków pozytywnie oceniło swoje życie seksualne. Najbardziej zadowolone były osoby w wieku od 30 do 49 lat (59% odpowiedzi bardzo dobrze i raczej dobrze), a także osoby w wieku od 18. do 29. roku życia (55% odpowiedzi pozytywnych).
Największe obawy dotyczące trudności z odbyciem stosunku seksualnego dotyczyły zmęczenia i stresu, które deklarowało 25% kobiet i 22% mężczyzn, a także obecności dzieci i innych osób w domu (odpowiednio 18% i 14%).
Wzrost zainteresowania seksem zanotowano u 22% mężczyzn, szczególnie w grupie wiekowej 18-29 lat. U kobiet wzrost zainteresowania zadeklarowało 13% respondentek, najwięcej pozytywnych odpowiedzi było w najniższej grupie wiekowej.
***
Wprowadzenie:
„Badanie Zdrowie i życie seksualne Polek i Polaków w czasach COVID” jest projektem naukowym realizowanym przez prof. Zbigniewa Izdebskiego.
Niniejszy projekt jest już szóstym (pierwszy zrealizowano w 1997 r.), który opisuje seksualność Polaków. Tym razem pod lupę wzięto seksualność Polaków podczas epidemii COVID-19, czyli okresu na przestrzeni marca-maja 2020 r.
To bardzo specyficzny czas restrykcyjnych ograniczeń wprowadzony od 11 marca ub.r., czyli od decyzji o zamknięciu szkół i przedszkoli. Związany był z koniecznością izolacji społecznej, wprowadzeniem znaczących restrykcji ze strony rządu i niepewnością, co przyniesie kolejny dzień.
Pomimo kolejnych etapów „odmrażania gospodarki”, jak choćby otwarcia galerii handlowych czy przedszkoli i szkół dla najmłodszych w celu opieki, trudno mówić o powrocie do „normalności”, ze względu na nadal funkcjonujące ograniczenia w edukacji, transporcie, organizacji imprez, wydarzeń kulturalnych.
Na pytania ankiety odpowiedziało 3000 osób. Przeprowadzenie tej edycji projektu było możliwe dzięki wsparciu finansowemu firmy Polpharma.
***
Wnioski z badania:
Opieka farmaceutyczna – jaka i za czyje pieniądze?
Depresja: jest źle, a koronawirus sprawił, że będzie jeszcze gorzej