Nowość!
Skrót informacji
„Niebawem urodzi się tysięczne dziecko z programu in vitro” – poinformowała w Sejmie Minister Zdrowia, Izabela Leszczyna. 1 czerwca minie rok od wprowadzenia refundacji leczenia niepłodności metodą pozaustrojowego zapłodnienia.
Rządowy program wsparcia in vitro został uruchomiony 1 czerwca 2024 r. Jest przeznaczony dla par, które są w związku małżeńskim lub we wspólnym pożyciu (wystarczy deklaracja), u których w ciągu 12 miesięcy przed zgłoszeniem do programu stwierdzono niepłodność lub była ona nieskutecznie leczona, a także takich, które mają kriokonserwowane i przechowywane zarodki utworzone w ramach wcześniej realizowanych procedur.
Obowiązujące w programie kryterium wieku to 42 lata dla kobiet, które korzystają z własnych komórek jajowych lub dawstwa nasienia, 45 – dla kobiet, które korzystają z dawstwa oocytów lub zarodka, oraz 55 lat dla mężczyzn.
Do końca 2028 r. państwo zamierza wydać na ten cel 2,5 mld zł.
„Dzięki temu programowi awansujemy dziś z jednego z najgorszych miejsc w Europie pod względem dostępności do nowoczesnych metod leczenia niepłodności do europejskiej czołówki krajów z najszerszą dostępnością. Są kraje, w których granica wieku pacjentki jest wyższa niż w Polsce, ale jest ich niewiele” – oceniła Prezeska Stowarzyszenia na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji „Nasz Bocian”, Marta Górna, kiedy program wchodził w życie.
Widać to już w Europejskim Atlasie Leczenia Niepłodności, który przygotowują organizacje pacjentów. W 2021 r. byliśmy w tym rankingu na 42. miejscu (trzecim od końca, przed Armenią i Albanią – przyp. red.), po pół roku programu jesteśmy na 19. pozycji. (PAP)
Przestrzeganie zaleceń terapeutycznych w kontekście leków generycznych i biorównoważności – rola farmaceuty