Stażysta w aptece

 6 minut

Przyjecie stażysty to wielka odpowiedzialność, ale też pomoc w aptece. Zyskujemy na 6 miesięcy dodatkowego pracownika bez ponoszenia kosztów. Apteka otrzymuje symboliczne wynagrodzenie za opiekę nad stażystą i jeden punkt edukacyjny dla opiekuna stażu. Warto zwrócić uwagę, że stażysta jest nadal studentem, nie posiada tytułu naukowego ani prawa wykonania zawodu, więc wszelkie ubezpieczenia i inne związane z tym wydatki leżą po stronie uczelni, a nie apteki. Przygotowując się na przyjecie stażysty, w pierwszej kolejności trzeba zapoznać się z osobą, która ma odbywać u nas staż (nie mamy bowiem obowiązku przyjmować każdego). To pozwoli nam ocenić czy dana osoba dobrze wpasuje się w nasz zespół. Po przedstawieniu młodemu farmaceucie naszych warunków i akceptacji jego oczekiwań, warto zaplanować całość praktyk. Musimy pamiętać, ze stażysta przyszedł do naszej apteki, aby się uczyć, a nie pracować (brzmi to trochę nieprawdopodobnie w warunkach rynkowych, ale tak właśnie powinno to wyglądać). Niezbędne jest zaangażowanie całego zespołu w kształcenie młodego człowieka. Personel apteki powinien mieć świadomość, że uczestniczy w procesie edukacyjnym. Młodego adepta trzeba obserwować, identyfikować luki w jego wiedzy i uzupełniać je. Oceniać postępy, wskazywać błędy, żeby się nie powtarzały, po czym naprawiać je.

W świetle powyższych rozważań odpowiedź na pytanie, czy warto zatrudniać stażystę, pozostawiam każdemu farmaceucie, który musi sobie na nie odpowiedzieć zgodnie ze swoimi oczekiwaniami i możliwościami własnej placówki.

Strony: 1 2 3