Czytając etykietę produktu spożywczego natrafiamy na pozycję „skład”. Znajdujemy tam różne oznaczenia, zaczynające się literą „E”, z towarzyszącą jej liczbą. Litera ta, w związku dostosowaniem polskiego prawa do norm europejskich, oznacza dodatki do środków żywnościowych i gwarantuje ich dopuszczenie przez Unię Europejską jako bezpiecznych. Stosowanie i wprowadzanie nowych dodatków do żywności może nastąpić jedynie po udokumentowaniu ich nieszkodliwości dla zdrowia konsumentów i wymaga każdorazowo opinii Państwowego Zakładu Higieny. W Polsce ich stosowanie zostało uregulowane Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 27.12.2000 r.
W Polsce dopuszczonych do stosowania jest blisko 300 dodatków, które dzielimy na 24 grupy. Wśród nich najważniejsze to: barwniki, konserwanty, przeciwutleniacze, substancje zakwaszające, preparaty zagęszczające i żelujące, substancje słodzące oraz smakowe czy zapachowe. Substancje te dzielą się na syntetyczne i naturalne. Wbrew ogólnemu przekonaniu określenie „substancja identyczna z naturalną” nie oznacza, że jest to dodatek naturalny. Posiada on jedynie skład identyczny z występującym w przyrodzie, otrzymany jednak inną metodą niż z surowca naturalnego.
W zasadzie powinniśmy mieć zaufanie do „E”, ale sięgając po produkt nie jesteśmy pewni czy użyty w produkcji dodatek jest bezpieczny dla naszego organizmu. Szczególnie, jeżeli cierpimy na dolegliwości związane z chorobami alergicznymi czy przewodu pokarmowego. Kupując smakowicie wyglądającą bułkę, wędlinę, kolorowy napój czy ciasto z kilkumiesięcznym okresem trwałości, często nie mamy świadomości, że ten korzystny efekt został osiągnięty dzięki zastosowaniu całej gamy różnych dodatków do żywności. Oto lista dodatków do żywności, na które powinniśmy zwrócić większą uwagę:
E 110 żółcień pomarańczowa – syntetyczny, obecny w marmoladach, żelach, gumach do żucia i powłokach tabletek, może wywoływać różne reakcje alergiczne
E 124 czerwień koszenilowa – syntetyczny dodatek do ryb wędzonych, budyniów, cukierków owocowych, szkodzi osobom uczulonym na kwas acetylosalicylowy
E 127 erytrozyna – syntetyczny, czerwony barwnik, dozwolony do stosowania tylko do wiśni koktajlowych lub kandyzowanych, sałatek owocowych z dodatkiem wiśni, może uwalniać jod i upośledzać funkcję tarczycy, artykułów spożywczych barwionych tą substancją powinny unikać osoby z problemami tarczycy
E 133 błękit brylantowy – syntetyczny, dodawany do warzyw konserwowych, powinny unikać go osoby z zespołem jelita nadwrażliwego i innymi schorzeniami przewodu pokarmowego
E 141 kompleksy miedziowe chlorofilu i chlorofiliny – naturalne, roślinne, zielone barwniki, w celu ustabilizowania barwy jony magnezowe zostały zastąpione miedzią, w połączeniu z wysokim spożyciem artykułów zawierających miedź, np. wody z miedzianych rur wodociągowych zawierającej ponad 0,5 mg miedzi na litr, może nasilić się odkładanie miedzi we krwi, uważane za nieszkodliwe
E 154 brąz FK– syntetyczny, jest mieszanką sześciu różnych barwników azowych, dodawany do śledzi wędzonych i niektórych konserw rybnych, jeśli spożywamy te produkty często i w dużych ilościach, brąz FK odkłada się w nerkach i w naczyniach limfatycznych, dozwolony do stosowania tylko przy produkcji wędzonych śledzi z Anglii i Norwegii
E 220 do 228 (siarczyny), dwutlenek siarki, bezwodnik kwasu siarkowego – syntetycznie otrzymywany konserwant i przeciwutleniacz, dodawany m.in. do białych win, suszonych owoców i przetworów ziemniaczanych, powoduje straty witaminy B1, u osób wrażliwych może powodować bóle głowy i nudności, u astmatyków może dojść do tzw. astmy siarczynowej, ze względów zdrowotnych żadna grupa osób nie powinna przekraczać dawki maksymalnej 0,7 mg/kg masy ciała (ok. 50 mg na osobę/dobę), wypicie 2 kieliszków zwłaszcza słodkiego białego wina, do produkcji którego został użyty dwutlenek siarki w ilości 300-400 mg/l, może spowodować przekroczenie dopuszczalnego dziennego pobrania (A.D.I.), odradza się częste spożywanie
E 249 azotyny potasu; E 250 azotyny sodu – używane do peklowania mięs, hamują rozwój bakterii szkodliwych dla zdrowia, spożyte w dużych ilościach utrudniają transport tlenu przez krew, co jest szczególnie niebezpieczne w przypadku niemowląt, podczas ogrzewania przetworów peklowanych w temp. pow. 150 st. C mogą wytwarzać się rakotwórcze nitrozoaminy
E 284 kwas borny– syntetyczny, wykazuje działanie toksyczne, gromadzi się w organizmie, przy długotrwałym spożyciu powoduje biegunki i prowadzi do uszkodzenia organów wewnętrznych, stosowany wcześniej jako konserwant artykułów spożywczych prowadził do licznych zatruć, obecnie posiada zezwolenie na stosowanie wyłącznie do utrwalania kawioru
E 407 karagen– polisacharyd otrzymywany z wodorostów, znajduje zastosowanie jako zagęszczacz oraz stabilizator w odżywkach dla dzieci, nie określono dziennego spożycia, a efekty uboczne są nieznane, jeśli stosowany jest zgodnie z zaleceniami, w wysokich stężeniach może powodować wzdęcia (podobnie jak w przypadku innych, nietrawionych polisacharydów) powodowane fermentacją przez mikroflorę jelitową, karageny o małej masie cząsteczkowej nie są dozwolone do stosowania w żywności, gdyż mogą przyczyniać się do owrzodzenia jelit
***
Powyższe zestawienie obejmuje wąski wycinek wszystkich zarejestrowanych w naszym kraju dodatków do żywności. Opisane działania niepożądane po spożyciu wymienionych związków w większości przypadków dotyczą osób szczególnie wrażliwych i nie odnoszą się do ogółu społeczeństwa. Nie warto jednak popadać w skrajności. Urozmaicona dieta i umiar w spożywaniu produktów zawierających konserwanty uchronią nas przed niepożądanym działaniem dodatków do żywności.
Ból okiełznany
Sztuka krytyki