Picie jednej dodatkowej filiżanki kawy dziennie wiązało się z ryzykiem niższym o 3 proc. Ponadto analiza genetyczna wykazała, że osoby z wariantami genetycznymi wcześniej powiązanymi ze zwiększonym spożyciem kawy i innych napojów zawierających kofeinę – CYP1A1/A2 (rs2472297) oraz AHR (rs4410790) miały mniejsze ryzyko wystąpienia kamieni żółciowych.
Badanie ujawniło tylko korelację. Autorzy zaznaczają, że objawy kamicy, takie jak przenikliwy ból, mogą teoretycznie zmniejszyć indywidualne spożycie kawy, ponieważ kawa stymuluje uwalnianie cholecystokininy, zwiększa ruchliwość pęcherzyka żółciowego i prawdopodobnie zwiększa ruchliwość jelita grubego. Zjawisko to w epidemiologii obserwacyjnej znane jest jako „przyczynowość odwrotna”. Nie jest zatem jasne, czy zaobserwowany związek między spożywaniem kawy a kamicą żółciową jest przyczynowy.
źródło: Rynekaptek.pl
Popołudniowa drzemka dobra dla zdrowia
Grypa: szczepienia rozpoczną się w II połowie września