W polskich aptekach zmiany – a jak jest za granicą?

 8 minut

U południowych sąsiadów
W Czechach i na Słowacji właściciel apteki nie musi mieć wykształcenia farmaceutycznego. W obydwu tych krajach do prowadzenia tego typu działalności gospodarczej trzeba posiadać specjalną licencję. Jednym z warunków jej uzyskania jest zatrudnienie personelu, który legitymuje się dyplomem ukończenia studiów farmaceutycznych.

Jeśli spojrzymy dalej, na południe Europy, trafimy na państwo, które kilka lat temu przerabiało – co do kierunku – podobne zmiany, jakie dziś na polskim rynku farmaceutycznym dyktuje nowe prawo. To Węgry, w których pod koniec 2010 r. uchwalono m.in., że farmaceuci muszą mieć większościowy udział w aptekach i – co chyba najważniejsze – przepis ten dotyczył nie tylko nowych aptek, ale też tych już istniejących. Ich właściciele dostali sześć lat na wprowadzenie zmian w strukturze właścicielskiej, z zastrzeżeniem, że już po trzech latach 25 proc. aptekarskiego biznesu miało znajdować się w rękach osoby z wykształceniem farmaceutycznym. Węgrzy ograniczyli też działalność sieci aptek poprzez zapisy, według których jeden właściciel może mieć maksymalnie cztery placówki, a w miejscowości do 20 tys. mieszkańców – jedynie dwie. Wprowadzono też kryteria demograficzne (4-4,5 tys. mieszkańców na aptekę, w zależności od wielkości miejscowości) oraz geograficzne (odległości między podmiotami muszą wynosić 250-300 m, w zależności od wielkości miejscowości) i nakaz udziału w konkursie na otwarcie nowej apteki.

Inne kraje
Francuzi dają prawo do otwierania aptek tylko farmaceutom ze specjalną licencją. Ubiegać się o nią mogą osoby z doświadczeniem zawodowym (6 miesięcy stażu plus 6 miesięcy pracy w aptece stacjonarnej). Należy też spełnić kryterium demograficzne: placówka może powstać w gminie, która ma 2,5 tys. mieszkańców, a następna będzie mogła tam zostać otwarta dopiero, gdy liczba mieszkańców przekroczy 7 tys. W dodatku jeden farmaceuta może być właścicielem lub współwłaścicielem tylko jednej placówki.

W Hiszpanii obostrzenia są podobne. Aptekę może otworzyć farmaceuta, który bierze udział w programie ustawicznego dokształcania. Musi jednak przy planowaniu swojego biznesu wziąć pod uwagę ograniczenia demograficzne i geograficzne.

Również we Włoszech obowiązuje zasada, że apteka należy tylko do aptekarza. Kraj ten powołuje się na bogatą tradycję i długą historię zawodu. To tu pod koniec XV w. prawem ustanowionym przez papieża określono m.in., w jakiej odległości od siebie mogą powstawać apteki, jakie powinny być ceny sprzedawanych w nich medykamentów oraz jakie obowiązki i prawa ma farmaceuta.

Strony: 1 2 3