Dużo wiedzy, mało praktyki

 7 minut

Zarówno pracodawcy jak i sami studenci chcieliby, aby farmaceuta od razu po studiach był stuprocentowym materiałem na pracownika apteki. Te oczekiwania nieco tonuje Jakub Dereń, stażysta w aptece ogólnodostępnej, student ostatniego roku farmacji na Wydziale Farmaceutycznym Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego i jednocześnie wiceprzewodniczący ds. wewnętrznych Polskiego Towarzystwa Studentów Farmacji.

– Ukończenie farmacji jest tak naprawdę tylko pierwszym, choć ważnym, krokiem przygotowującym do pracy w zawodzie – mówi. – Studia farmaceutyczne nie są studiami zawodowymi. Pokazują one tylko ogromny zakres nauk, w jakim farmaceuta może się poruszać i specjalizować. Ich ukończenie upoważnia do pracy w różnych dziedzinach farmacji, a nie – choć panuje takie powszechne przekonanie – tylko w aptece. Gdyby studia farmaceutyczne miały za zadanie dogłębnie przygotować do wszystkich możliwości, jakie stoją przed przyszłym magistrem farmacji, to nie trwałyby 5,5 roku, a dużo dłużej – tłumaczy.

Czego najbardziej potrzeba współczesnej akademickiej farmacji? – Aktualizacji i ciągłej ewaluacji wymagają programy studiów – tak, aby studenci farmacji nie uczyli się o lekach, które z lecznictwa wyszły 20 lat temu, ani nie poznawali technologii farmaceutycznej na przyrządach pamiętających czasy głębokiego komunizmu – mówi Jakub Dereń.

Uczelnie starają się wprowadzać zmiany w programach studiów. Czasem są one niewiele więcej niż kosmetyczne, np. kiedy dotyczą tylko kolejności nauczanych przedmiotów. Akademicy próbują też dostosowywać program do potrzeb studentów i rynku pracy, zmieniając liczbę godzin poświęconych na konkretne dziedziny. Ale zdarzają się i bardziej zdecydowane działania. – Przykładami reagowania uczelni na sygnały płynące od studentów jest stworzenie możliwości realizacji zajęć w szpitalu, razem ze studentami kierunku lekarskiego czy dodatkowe zajęcia fakultatywne w aptekach szpitalnych, które promują ścieżkę rozwoju farmacji klinicznej – wyjaśnia Jakub Dereń.

Wśród stopniowych zmian, jakie zachodzą na uczelniach, studenci wyliczają także skupianie coraz większej uwagi na zagadnieniach opieki farmaceutycznej. Choć w Polsce ciągle więcej się o niej mówi, niż robi w celu jej upowszechnienia, dla środowisk akademickich staje się jasne, że jest to zagadnienie ważne w kształceniu młodych farmaceutów. Mówią o tym także pracodawcy:

Strony: 1 2 3