źródło: Naukawpolsce.pap.pl
Migotanie przedsionków jest najczęstszą postacią arytmii serca. W naszym kraju występuje ono u 400-500 tys. osób, najczęściej po 40. roku życia. Objawia się kołataniem serca i szybszym jego biciem, omdleniem i zawrotami głowy, a także zmęczeniem, dusznością i uczuciem osłabienia. U wielu chorych można je skutecznie leczyć, najlepszą metodą – twierdzą kardiolodzy – jest ablacja.
„Arytmia ta jest odpowiedzialna za ponad dwukrotnie większe ryzyko wystąpienia udaru mózgu, prowadzącego do kalectwa bądź śmierci, a także za pięciokrotnie większe ryzyko wystąpienia zawału serca i dwa razy więcej zgonów z przyczyn sercowo-naczyniowych. To niezwykle poważne wyzwanie, dlatego kluczowe jest wczesne wykrywanie i skuteczne leczenie migotania przedsionków. Równie istotne jest edukowanie dorosłych Polaków, którzy wraz z wiekiem automatycznie znajdą się w podwyższonej grupie ryzyka wystąpienia tej groźnej arytmii" – przekonuje dr hab. Oskar Kowalski, kierownik Pracowni Elektrofizjologii i Stymulacji Serca w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
WHO: 142 tys. osób zmarło na odrę w 2018 r.
CSIOZ w sprawie dopuszczalnych postaci e-recepty