Aktualności

17.05.2018

3 minuty

Na świecie na nadciśnienie tętnicze krwi choruje już 1,2 mld osób

źródło: Naukawpolsce.pap.pl

Jak donosi serwis Naukawpolsce.pap.pl, Międzynarodowe Towarzystwo Nadciśnienia Tętniczego (ISH) po raz drugi ogłosiło maj miesiącem mierzenia ciśnienia (May Measurement Month 2018). Wraz z tą akcją uruchomiono również drugą wspierająca ją międzynarodową kampanię edukacyjną, dotyczącą ciśnienia tętniczego pod hasłem: „Bo ja tak mówię” (#bojatakmowie), w której dzieci mają zachęcać rodziców do tego, by skontrolowali swoje ciśnienie.

„Przed rokiem w kampanii May Measurement Month 2017 wzięło udział 1,2 mln ludzi w ponad 100 krajach na świecie, w tym 100 tys. Europejczyków oraz 6 tys. Polaków, czyli tyle osób zmierzyło sobie ciśnienie tętnicze krwi. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie to jeszcze większa grupa osób” – powiedział prof. Jacek Jóźwiak z Międzynarodowego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego, krajowy koordynator kampanii.

Z danych przedstawionych podczas spotkania z dziennikarzami wynika, że na całym świecie na nadciśnienie tętnicze krwi choruje już 1,2 mld osób. To o połowę więcej niż w 1975 r., kiedy cierpiało z tego powodu 594 mln ludzi – wynika z raportu opublikowanego przez pismo „Lancet”.

Prof. Jóźwiak podkreślił, że wciąż zwiększa się liczba osób ze zbyt dużym ciśnieniem tętniczym, a najbardziej niepokojącego jest to, że prawie połowa z nich nie zdaje sobie z tego sprawy. „Skutkiem tego jest przedwczesna utarta zdrowia i zagrożenie życia, ponieważ nadciśnienie jest najsilniejszym pojedynczym czynnikiem całkowitego ryzyka zgonów oraz wystąpienia wielu chorób, w tym zawałów serca, udarów mózgu i chorób nerek” – podkreślił specjalista. Dodał, że z powodu nadciśnienia co roku umiera 10 mln ludzi na świecie.

Według badania NATPOL 2011 w Polsce zbyt wysokie ciśnienie tętnicze miało 9,5 mln osób w wieku 18-79 lat, z kolei z badania POLSENIOR wynika, że choruje z tego powodu około 1 mln Polaków od 80. r.ż. W sumie nadciśnienie występuje w naszym kraju u co najmniej 10,5 mln osób.

„Nadciśnienie tętnicze krwi jest najgroźniejszym czynnikiem ryzyka” – przekonywał dr Mirosław Mastej z Międzynarodowego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego. Według specjalisty przyczynia się ono do 27,4 proc. zgonów, dopiero na drugim miejscu jest niezdrowa dieta (24,8 proc.), zbyt duży poziom cholesterolu (15,1 proc.), nadwaga i otyłość (7,8 proc.) oraz palenie tytoniu (6,1 proc.)”.

„Kiedy ktoś pali papierosy, to robi to z własnej woli i na ogół jest świadomy ryzyka, jakie w związku z tym ponowi. W gorszej sytuacji są ludzie, którzy nie wiedzą, że mają nadciśnienie. Tracą oni zdrowie, nie zdając sobie z tego sprawy, bo zbyt duże ciśnienie krwi na ogół nie wywołuje poważniejszych dolegliwości; jest jak cichy zabójca” – tłumaczył dr Mastej.

Eksperci przekonywali, że ciśnienie należy mierzyć regularnie, co najmniej raz w roku, a najlepiej przynajmniej raz w miesiącu. „Wartości optymalnego ciśnienia tętniczego krwi to 120/80 mmHg (skurczowe i rozkurczowe), o nadciśnieniu mówimy, kiedy sięga lub przekracza ono 140/90 mmHg” – wyjaśniał prof. Maciej Banach z Zakładu Nadciśnienia Tętniczego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.


Autor: „Łukasz Kuźmiński”
redaktor naczelny „Farmacji Praktycznej”

Inne artykuły tego autora

Poprzedni artykuł

Resort Zdrowia doprecyzowuje przepisy ws. substancji wzbogacających dodawanych do żywności

Następny artykuł

Osoby niepełnosprawne będą korzystać ze świadczeń poza kolejnością

Polecane dla Ciebie

Szkolenia