PAN radzi, jak uniknąć nauczania zdalnego od września

 4 minuty

Zespół ds. COVID-19 przy Polskiej Akademii Nauk wydał kolejne stanowisko w sprawie zbliżającego się roku szkolnego. Uczeni apelują o szczepienie uczniów, obowiązkowe szczepienia personelu szkolnego i przestrzeganie zasad sanitarnych, aby uniknąć zdalnej nauki w kolejnym roku szkolnym – informuje Politykazdrowotna.com.

To już 17. stanowisko zespołu ds. COVID-19 przy prezesie PAN. Naukowcy apelują: „Szczepmy uczennice i uczniów, szczepmy obowiązkowo personel szkolny i postępujmy według zasad dystans, dezynfekcja, maseczki. Tylko w ten sposób unikniemy nauczania zdalnego w roku szkolnym 2021/2022.”

Uczeni przypominają, że w stanowisku z sierpnia ub.r. sugerowali, że „powinien być wprowadzony obowiązek noszenia maseczek w szkołach dla personelu i przynajmniej starszych dzieci”. Zalecali też „oddelegowanie nauczycieli do konkretnych klas, podział uczniów na grupy, które nie mają ze sobą kontaktu oraz wietrzenie pomieszczeń i dezynfekcję”, jednak postulaty te spotkały się z niechęcią i wątpliwościami, a efektem było przejście na nauczanie zdalne.

Jak przypominają naukowcy, obecnie stoimy w obliczu nieuchronnie zbliżającej się czwartej fali zakażeń, więc powinniśmy wyciągnąć wnioski z dotychczasowych doświadczeń.

„Apelujemy ponownie, aby szkoły otwierać mądrze. W szczególności należy zadbać o odpowiednie zabezpieczenia, począwszy od noszenia maseczek, wietrzenia pomieszczeń i dezynfekcji po oddelegowanie nauczycieli do konkretnych klas i podział uczniów na grupy, które nie mają ze sobą kontaktu. Nauczyciel po każdej lekcji i przed powrotem do pokoju nauczycielskiego, podobnie jak chirurg przed każdą operacją, powinien starannie wymyć ręce. Mamy też i nowe możliwości dbania o to, aby szkoła w czasach pandemii nie była wielkim zagrożeniem dla uczniów i ich bliskich, aby nie była rozsadnikiem epidemii.

Postulujemy, aby personel szkolny został w jak największym stopniu zaszczepiony. Niezaszczepione osoby z grona pedagogicznego i pomocniczego powinny być odsunięte od bezpośredniego funkcjonowania w szkole w czasie pandemii, szczególnie w okresach jej nasilenia. Postulujemy również jak najszersze propagowanie szczepień przeciw COVID-19 wśród uczniów. Już w tej chwili dostępne są szczepienia dla osób, które ukończyły 12 lat. Mamy nadzieję, że niedługo Europejska Agencja Leków dopuści szczepienia dla młodszych dzieci. Pamiętajmy – mamy skuteczną ochronę przeciw COVID-19. Są nią szczepionki, które chronią dorosłych, młodzież i dzieci. W przypadku, kiedy dziecko nie może zostać zaszczepione należy stworzyć wokół niego bufor bezpieczeństwa, zastosować „szczepienie pierścieniowe”, to jest zaszczepić powinni się rodzice oraz osoby, z którymi dziecko się spotyka na co dzień. W szczególności należy dopilnować tego w przypadku osób w średnim wieku i starszych oraz osób z chorobami podstawowymi, takimi jak np. cukrzyca, choroby nowotworowe, choroby krążenia i serca” – czytamy w stanowisku.

Naukowcy wyliczają, że wśród osób między 12. a 18. rokiem życia szczepionkę podano prawie 900 tys. razy, a grupa ta liczy 2,2 mln osób, więc do pełnego zaszczepienia tej grupy konieczne jest podanie 4,4 mln dawek.

„Szczepienia sprawią, że szkoła stanie się znacznie bezpieczniejsza i będzie mogła funkcjonować normalnie. Jeżeli kolejna fala zachorowań stanie się wysoka i konieczne będzie wdrożenie nauczania hybrydowego (częściowo tradycyjnego, a częściowo on-line), w domach powinni pozostać przede wszystkim uczennice i uczniowie niezaszczepieni” – przekonują eksperci PAN. Postulują ponadto regularne wykonywanie testów na obecność SARS-CoV-2 i umożliwienie szybkiego i szerokiego testowania na terenie szkół rekomendowanymi testami antygenowymi osób z jakimikolwiek objawami przeziębienia lub grypopodobnymi.

źródło: Politykazdrowotna.com