Aktualności

12.03.2025

3 minuty

MZ: za rok zmiany w lekarskim egzaminie końcowym

Skrót informacji

Wiceminister Zdrowia, Urszula Demkow powiedziała, że planowane zmiany w lekarskim egzaminie końcowym (LEK) wejdą w życie za rok. Podała, że trwają prace nad przelicznikiem, żeby zbalansować wyniki ze starego i nowego egzaminu.

MZ: na pewno zmienimy ten egzamin

Lekarski egzamin końcowy (LEK) i lekarsko-dentystyczny egzamin końcowy (LDEK) to testy składające się z 200 pytań z jedną poprawną odpowiedzią. Do egzaminów podchodzą absolwenci przed wyborem specjalizacji. Baza pytań jest jawna.

„Chcemy, żeby ten egzamin rzetelnie oceniał kwalifikacje przyszłych lekarzy” – powiedziała wiceminister Demkow podczas wtorkowej konferencji prasowej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Dodała, że „jest bardzo dużo zastrzeżeń” co do jakości egzaminu w obecnym kształcie, ponieważ odpowiedzi wystarczy nauczyć się na pamięć i nie sprawdza on prawdziwej wiedzy. „Na pewno zmienimy ten egzamin” – dodała.

Proponowane zmiany

Zdaniem wiceminister należy odejść od tej samej, dostępnej od wielu lat bazy pytań.

„Chcemy określić zakres materiału oraz z jakich dziedzin będą pytania” – wyjaśniła.

Wśród proponowanych zmian – uzupełniła Demkow – jest m.in. poszerzenie egzaminu o pytania z neurologii, w tym o ostre choroby neurologiczne, gdzie liczy się szybka pomoc.

„Przynajmniej udar powinien być przez każdego lekarza rozpoznany szybko” – dodała.

Spodziewa się, że nowy egzamin wejdzie w życie za rok i może objąć obecnych studentów czwartego roku. Resort zdrowia – przyznała – potrzebuje jeszcze czasu na przygotowanie przepisów i egzaminu. Poinformowała, że ministerstwo opracowuje przelicznik wyników ze starego i nowego egzaminu, bo „stary egzamin będzie o wiele łatwiejszy” od nowego i należy to „zbalansować”, żeby wyrównać szanse absolwentów.

„Musimy stworzyć odpowiedni przelicznik. Nad tym też pracujemy” – uzupełniła. Zdaniem Demkow należy zrobić wszystko, aby kadry medyczne były na odpowiednim poziomie liczbowym i jakościowym, ale nie każdy może zostać lekarzem.

„Będziemy bardzo zwracali uwagę na jakość, bo lekarz to osoba, która przyjmuje odpowiedzialność za zdrowie i życie drugiego człowieka” – powiedziała.

Planowanie limitów

Wiceminister stwierdziła, że planując tegoroczne limity naborów na studia medyczne, należy brać pod uwagę m.in. długą perspektywę czasową i tendencje, takie jak: starzenie się społeczeństwa, spadek liczby urodzeń, wzrost liczby kobiet na studiach medycznych, przechodzenie lekarzy na emeryturę i zmianę podejścia młodych do zawodu lekarza.

„Jestem z pokolenia, które pracowało od rana do wieczora. Młodzi ludzie teraz cenią sobie równowagę między pracą a życiem osobistym. Nie mówię, że któryś model jest dobry albo zły, tylko że te modele trzeba uwzględnić, planując wielkość limitu przyjęć na kierunki lekarskie” – powiedziała. (PAP)


Autor: Farmacja Praktyczna

Nowoczesne medium branży farmaceutycznej. 78% farmaceutów wskazuje na „Farmację Praktyczną” jako najbardziej rozpoznawany magazyn w segmencie magazynów branżowych adresowanych do pracowników aptek.

Inne artykuły tego autora

źródło: PAP


Poprzedni artykuł

Sejm: Komisje przyjęły projekt ustawy obniżającej składkę zdrowotną dla przedsiębiorców

Następny artykuł

Program FEnIKS: już dwie trzecie placówek POZ podpisało umowę na grant

Polecane dla Ciebie

Szkolenia