Gentelman w spa

Liczba panów odwiedzających salony kosmetyczne i spa zdecydowanie rośnie. Minęły czasy, kiedy wizyta u kosmetyczki była przez nich traktowana jako przejaw zniewieścienia. Dostrzegają to także salony kosmetyczne, które przygotowują dla mężczyzn specjalne zabiegi.
– Panowie nie lubią być traktowani „na dokładkę” – mówi Katarzyna Tekień-Dźwierżyńska z jednego z wiodących salonów SPA. – Lubią wiedzieć, że zabiegi przygotowane są specjalnie dla nich. Chcą czuć się pełnoprawnym klientem.
Dlatego w salonach czekają na panów specjalne kapcie i szlafroki, by nie bali się, że będą wyglądać śmiesznie w damskim szlafroczku sięgającym im do pół uda.

Krótko i skutecznie

Programy pielęgnacyjne dla mężczyzn różnią się od przygotowanych dla kobiet przede wszystkim długością – są znacznie krótsze.
– Z praktyki wiemy, że panowie źle znoszą zabiegi trwające więcej niż 2 godziny, dlatego przygotowane dla nich programy są skondensowane, by były maksymalnie skuteczne – opowiada Tekień. Każda szanująca się firma kosmetyczna ma dzisiaj w swojej ofercie linię męskich kosmetyków do stosowania w salonach. Preparaty te przystosowane do specyfiki męskiego ciała i dlatego są znacznie bardziej skuteczne niż kremy podkradane żonie.
Wizyta rozpoczyna się najczęściej od spotkania ze specjalistką, która pomoże zdecydować, jaki rodzaj zabiegu będzie dla klienta najkorzystniejszy. Coraz częściej jednak mężczyźni przychodzą do salonów z bardzo konkretnymi oczekiwaniami. – Najbardziej popularne wśród panów są masaże relaksacyjne i specjalistyczne, hydromasaże oraz manicure, pedicure – mówi Katarzyna Tekień-Dźwierżyńska. – To dziś jest standard dla dbających o siebie mężczyzn.
Jako klienci panowie okazują się znacznie bardziej wierni niż kobiety.
– Bardziej się przywiązują do zabiegów, jak im się spodoba, to nie szukają nowości, tylko umawiają się na to, co już poznali – tłumaczy Katarzyna Tekień. – Kobiety lubią nowości, mężczyźni są bardziej konserwatywni. Dlatego też oferta salonów kosmetycznych dla panów nie jest tak bogata jak dla pań, jednak i oni mają w czym wybierać. Najbardziej popularne są masaże. W zależności od salonu i długości zabiegu kosztują od 60 do 180 zł. Warto pamiętać, że masaż nie tylko relaksuje, ale może także mieć działanie odchudzające, ujędrniające, bądź modelujące. Bez względu na rodzaj zastosowanej techniki działa uspokajająco, rozluźnia napięte i zmęczone mięśnie, łagodzi dolegliwości bólowe. Po masażach poprawia się również sprężystość skóry i tkanek, szczególnie mięśni, które stają się mocniejsze i bardziej wytrzymałe.

Nie tylko masaż

Propozycji jest jednak więcej. Warto polecić tajemniczo brzmiącą refleksologię stóp – czyli uciskanie punktów na stopach, które pomaga w doprowadzeniu organizmu do równowagi biologicznej i przynosi ogromną ulgę obolałym stopom. Zabieg trwa 45-60 minut i kosztuje 100-120 zł. Ci, którzy tęsknią za piękną opalenizną, mogą zdecydować się na zabiegi brązujące tzw. spray bronzing wykorzystujące metodę „airbrush”, która polega na rozpylaniu na całe ciało specjalnego preparatu nadającego skórze złotobrązową opaleniznę. Opalenizna utrzymuje się od 7 do 10 dni. Tak jak w przypadku opalenizny naturalnej zanika stopniowo jaśniejąc. Zabieg trwa 45-60 minut i kosztuje 100-180 zł.
W ofercie wielu salonów kosmetycznych znaleźć można również zabiegi w specjalistycznych urządzeniach tzw. kapsułach. Chociaż brzmi to nieco groźnie, nie ma się czego obawiać – to nowoczesna metoda, która pozwala na wykonanie kompletnego programu odnowy ciała za pomocą pełnego widma światła (działa antydepresyjnie), kolorów, dźwięków, zapachów terapeutycznych, suchego ciepła i masażu wibracyjnego. Specjalne urządzenie liczy, ile kalorii traci się w czasie zabiegu. Decydując się na zabieg w kapsule, można wybierać spośród kilku programów – od łagodzenia stresu, stymulacji metabolizmu w czasie odchudzania, po pielęgnację skóry, czy detoksykację polecaną palaczom. Zabiegi w kapsule trwają około 30 minut i kosztują 60-220 zł. Zabiegiem cenionym przez męską klientelę jest też hydroterapia, którą panowie chętnie łączą z masażami kręgosłupa lub całego ciała. Popularnością cieszą się hydromasaże w wodzie morskiej i z wodorostami (algami), które poprawiają krążenie i stymulują odprowadzanie toksyn. Hydromasaż może trwać od 20-60 minut i kosztuje 80-230 zł.

Meeting w spa

O tym, że wizyta w salonie piękności to coś dla prawdziwych facetów świadczy rosnąca popularność spotkań biznesowych organizowanych właśnie w salonach spa. Spotkanie takie trwa 4-5 godzin, z których trzy przeznaczone są na na pielęgnację, a dwie na rozmowy i posiłek. itd. – To ciekawa propozycja dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na dłuższy wyjazd integracyjny czy biznesowy, albo tych, którzy szukają czegoś nowego – mówi Kasia Tekień. Takie spotkania pozwalają zrelaksować się w spokojnej atmosferze, a przy okazji porozmawiać z partnerami biznesowymi.