Aktualności

23.10.2025

5 minut

Terapia celowana może przedłużyć życie pacjentów z glejakiem

Nowość!

Skrót informacji

Nową szansą na przedłużenie życia pacjentów z glejakiem i poprawienie jego jakości jest terapia celowana – zapewniali eksperci podczas zakończonego w czeskiej Pradze kongresu neuroonkologów. Pierwsza taka metoda leczenia w tym groźnym nowotworze mózgu została niedawna zatwierdzona do użycia w UE.

Znaczenie mutacji IDH

Pierwotne guzy mózgu należą do najbardziej śmiertelnych, a glejak jest najczęstszym nowotworem mózgu. Większość tego rodzaju złośliwych guzów wywodzi się z komórek glejowych, odżywiających i podtrzymujących neurony. Przypada na nie aż 80-90 proc. złośliwych guzów wewnątrzczaszkowych.

Najważniejsza w rozwoju glejaków jest mutacja IDH (enzymu dehydrogenazy izocytrynianowej), pełniącą kluczową rolę w diagnostyce, jak i prognostyce tego nowotworu. Mutacja IDH1/2 jest tzw. mutacją kierująca, zachodzącą we wczesnym etapie onkogenezy i sprzyjająca powstawaniu kolejnych mutacji, napędzających zezłośliwienie komórek nowotworowych.

W zmaganiach z glejakami, w których występuje taka mutacja, najważniejsze jest jak najszybsze jej zahamowanie, gdyż może to opóźnić rozwój choroby. W tym pomaga terapia celowana, polegająca na zastosowaniu leku o nazwie worasydenib, zdolny przenikać barierę krew-mózg. Od niedawna jest on wykorzystywany w terapii celowanej dwóch typów glejaków – gwiaździaka i skąpodrzewiaka z mutacją IDH1 lub IDH2.

Rola wczesnej terapii celowanej

Potwierdzają to badania o nazwie INDIGO przedstawione podczas kongresu Europejskiego Towarzystwa Neuroonkologii, który odbył się w Pradze. „Wynika z nich, że odpowiednio wczesne wkroczenie z terapią celowaną hamującą mutację IDH1/2 może przedłużyć życie pacjenta i poprawić jego jakość” – zapewniała prof. Roberta Ruda, kierownik oddziału neuroonkologii Uniwersytety Medycznego w Turynie.

Specjalistka, która do niedawana była Prezesem Włoskiego Towarzystwa Neuroonokologii (AINO), wyjaśniła, że wczesne rozpoczęcie terapii hamuje powstawanie kolejnych mutacji napędzających rozwój glejaka i zwiększa skuteczność leczenia. „Inhibitor mutacji IDH może zapobiec przełączeniu się komórek guza z etapu mniej złośliwego w postać bardziej agresywną, o większej proliferacji” – podkreśliła. To z kolei odwleka progresję choroby i jej przekształcenie się w zaawansowaną i śmiertelną już postać glejaka.

Terapia worasydenibem

Z przedstawionych przez prof. Robertę Ruda badań INDIGO wynika, że pacjenci leczeni worasydenibem przeżyli kolejne dwa lat ponaddwukrotnie częściej aniżeli ci, którzy otrzymywali jedynie placebo. U leczonych chorych zmniejszyła się też objętość guza mózgu, a powiększyła u tych, którzy takiej terapii nie otrzymali. „Stało się tak, choć przed podaniem leku guz się powiększał” – podkreśliła włoska neuroonkolog.

Pacjenci z glejakiem często cierpią z powodu napadów padaczkowych. Nierzadko jest to pierwszy objaw choroby. Terapia celowana z użyciem tego leku, jedynego, jaki na razie dostępny jest w terapii celowanej glejaka, pozwala o 64 proc. zmniejszyć napady padaczkowe. „Intensywność napadów padaczkowych może być nawet klinicznym markerem skuteczności terapii” – powiedziała prof. Roberta Ruda.

Według dotychczasowych wskazań worasydenib może być stosowany u pacjentów dorosłych oraz młodzieży od 12. roku życia i masie ciała co najmniej 40 kg, u których przeprowadzono operację mózgu i nie jest konieczna natychmiastowa chemioterapia lub radioterapia, a guz jest na II stopniu zaawansowania.

„Zaletą tego leku w terapii celowanej jest również to, że może on opóźnić konieczność zastosowania chemioterapii i radioterapii” – zaznaczył prof. Shawn Hervey-Jumper, neurochirurg z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco. Obie terapie mogą na pewien czas powstrzymać rozwój choroby, ale wykazują też działania uboczne i mogą pogorszyć funkcjonowanie pacjenta oraz uniemożliwić kontynuowanie pracy zawodowej. Ma to ogromne znaczenie, gdyż chorzy na glejaka to często ludzie młodzi, w wieku zaledwie 30-55 lat.

Próby łączenia terapii celowanej z immunoterapią

Prof. Marjolein Geurts z Instytutu Raka w Rotterdamie powiedziała, że najbliższych latach po długim okresie niepowodzeń może całkowicie się zmienić strategia leczenia glejaka. Poinformowała, że realizowane są zaawansowane badania na kilkoma innymi terapii celowanymi w leczeniu glejaka (ukierunkowanymi na mutację IDH). Prowadzone są też próby łączenia terapii celowanej z immunoterapią, która sprawdziła się w wielu innych nowotworach złośliwych, na przykład w raku płuca.

„Niektóre badania mają wykazać możliwość szerszego wykorzystania worasydenibu w drugim i trzecim etapie rozwoju, już po zastosowaniu chemioterapii i radioterapii” – powiedziała holenderska neunroonkolog. W USA lek już próbuje się wykorzystać u niektórych pacjentów poza oficjalnymi wskazaniami. W Polsce, mimo dopuszczenia do użycia w Unii Europejskiej, nie jest on jeszcze dostępny z powodu braku refundacji. (PAP)


Autor: Farmacja Praktyczna

Nowoczesne medium branży farmaceutycznej. 78% farmaceutów wskazuje na „Farmację Praktyczną” jako najbardziej rozpoznawany magazyn w segmencie magazynów branżowych adresowanych do pracowników aptek.

Inne artykuły tego autora

źródło: PAP

Masz jeszcze
,
aby grać o nagrodę w tej edycji!
Sprawdź, w jakich aktywnościach
możesz jeszcze wziąć udział:
Masz jeszcze , aby grać o nagrodę w tej edycji! Sprawdź, w jakich aktywnościach możesz jeszcze wziąć udział:

Poprzedni artykuł

Bakteriofagi kontra rak – wirusy, które mogą pomóc w walce z nowotworami (WYWIAD)

Następny artykuł

Psycholog: Tłumiona złość to prosta droga do symptomów depresji

Polecane dla Ciebie

Szkolenia