Do takich wniosków doszli uczestnicy pierwszego na świecie sympozjum poświęconego badaniu związku między sztucznym oświetleniem a zdrowiem człowieka, które zorganizowano w USA – o czym informuje serwis Onet.pl. Prof. Richard Stevens z University of Connecticut przeprowadził doświadczenia, z których wynika, że kobiety mieszkające w mocno oświetlonej okolicy są bardziej narażone na wyższe (aż o 73 proc.!) ryzyko zachorowania na nowotwór piersi niż te ze słabo oświetlonych obszarów. Mężczyźni zaś szczególnie zagrożeni są rakiem prostaty. Wnioski te potwierdzają niezależne badania naukowców z Uniwersytetu Thomasa Jeffersona w Filadelfii i uniwersytetu w Hajfie w Izraelu. Przyczyną tego stanu rzeczy jest najprawdopodobniej mała ilość melatoniny we krwi osób przebywających nocą w silnym świetle.
Za migotanie komór odpowiada gen
Oczy mówią o chorobie