Skrót informacji
Nawet 90% pacjentów stosujących insulinoterapię używa tej samej igły do wstrzykiwacza więcej niż raz, a 71% robi to przynajmniej dziesięciokrotnie. Wszystko przez to, że obecnie igły nie są refundowane – donosi Rynekaptek.pl.
„Z igieł do wstrzykiwaczy korzysta na co dzień ok. 676 tys. polskich diabetyków. Niewykluczone, że już wkrótce chorzy z cukrzycą w Polsce doczekają się kolejnej, niezwykle ważnej dla nich zmiany. Prezes Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji pozytywnie zarekomendował bowiem objęcie refundacją igieł do penów insulinowych” – informuje w komunikacie Polskie Stowarzyszenie Diabetyków.
Refundacja byłaby szansą na poprawę opieki diabetologicznej dla blisko 700 tys. chorych, u których podstawą leczenia jest insulinoterapia. Obecnie – jak wielokrotnie podkreślało Polskie Stowarzyszenie Diabetyków – 90% z nich stosuje tę samą igłę przynajmniej kilkukrotnie. Głównym powodem takiej decyzji są przede wszystkim względy finansowe.
Obecnie, jak podkreślają eksperci, Polska pozostaje jednym z ostatnich państw w Europie – obok m.in. Bułgarii i Rumunii, w których pacjenci nie mają dostępu do refundowanych igieł.
„Niezwykle cieszy nas, że Prezes AOTMiT rekomenduje refundację zarówno igieł 5 mm, jaki 8 mm. To szczególnie ważne zwłaszcza dla pacjentów starszych, którzy przyzwyczajeni są do korzystania z dłuższych igieł do wstrzykiwaczy. Konieczność przestawienia się na nowy produkt w zasadzie z dnia na dzień mogłaby być dla nich dużym problemem” – podkreśla Anna Śliwińska.
Kolejnym etapem procesu refundacyjnego są negocjacje producenta z Ministerstwem Zdrowia. Polskie Stowarzyszenie Diabetyków ma jednak nadzieję, że kwestia ta zostanie szybko – i co najważniejsze pozytywnie – rozstrzygnięta.
Najbliższy cel? „Przeprowadzenie akcji szczepień przeciw COVID-19 w aptekach”
MZ na temat odwiedzin pacjentów w zakładach ZOL/ZPO