To oznacza koniec z lekami sprzedawanymi w promocji – za złotówkę lub nawet grosz. Jednak w tym roku to minister zdrowia, a nie apteka, określi stałą marżę na lekarstwa – wynika z założeń do projektu ustawy o refundacji leków. Resort tłumaczy te zmiany „uszczelnieniem systemu refundacji leków”. To nie jedyna zmiana zaproponowana przez resort zdrowia w nowej ustawie. Zgodnie z założeniami do projektu lista leków refundowanych będzie jeszcze bardziej precyzyjnie tworzona. Mają w tym pomagać dwa nowe zespoły ekspertów – Rada Przejrzystości jako zespół doradczy i Komisja Ekonomiczna, która ma prowadzić negocjacje z firmami farmaceutycznymi na temat leków.
Polski rynek farmaceutyczny pnie się w górę
Minister Ewa Kopacz przedstawiła osiągnięcia swojego resortu