Aktualności

09.04.2014

2 minuty

Reklamy nie dla dzieci

W okresie 8-14 lipca i 2-8 września 2013 r. KRRiT przeprowadziła monitoring programów przeznaczonych dla dzieci: MiniMini+, TeleTOON+, Nickelodeon i programów uniwersalnych: TVP1, TVP2, TV Polonia, Polsat, TV4, TV Puls, sprawdzając obecność reklam produktów spożywczych i napojów zawierających w swym składzie duże ilości tłuszczu, soli i cukru. Wyniki pokazały, że audycjom dla dzieci wielokrotnie towarzyszyły reklamy napojów energetyzujących i produktów spożywczych, zawierających składniki, których obecność w nadmiernych ilościach jest niewskazana w codziennej diecie dzieci.

We wszystkich skontrolowanych programach stwierdzono obecność reklam słodyczy: cukierków, ciastek, batonów, przekąsek, a także tzw. napojów energetyzujących, napojów gazowanych i żywności typu „fast food”.

– KRRiT zwraca uwagę na ten problem, gdyż dzieci odbierają przekaz reklamowy bezkrytycznie, a zdaniem wielu ekspertów szczególnie niewskazane jest spożywanie w nadmiernych ilościach reklamowanych produktów przez osoby małoletnie, które po pierwsze są w fazie rozwojowej, a po drugie w tym okresie kształtują swoje nawyki żywieniowe. W ocenie ekspertów spożywanie nadmiernych ilości produktów zawierających dużo tłuszczu, soli i cukru skutkuje niewłaściwą dietą polskich dzieci - mówi Krzysztof Luft, członek KRRiT.

Wobec braku uniwersalnych i jednoznacznych kryteriów umożliwiających regulatorowi sprawowanie kontroli nad właściwym przestrzeganiem przez nadawców przepisu 16b ust. 3a ustawy o rtv, KRRiT wytypowała produkty i napoje, które według powszechnie dostępnej wiedzy, z powodu dużej zawartości niektórych składników nie powinny być reklamowane przy audycjach dla dzieci i zleciła wykonanie specjalistycznej ekspertyzy.

Ekspertyza prof. dr hab. Małgorzaty Kozłowskiej-Wojciechowskiej z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego potwierdziła, że reklamowane produkty zawierają składniki, których obecność w nadmiernych ilościach w codziennej diecie jest niewskazana. W związku ze stwierdzeniem naruszeń i w oparciu o zleconą ekspertyzę, Przewodniczący KRRiT zwrócił się do nadawców, którzy zostali objęci monitoringiem o złożenie wyjaśnień.

źródło: KRRiT


Autor: „Łukasz Kuźmiński”
redaktor naczelny „Farmacji Praktycznej”

Inne artykuły tego autora

Poprzedni artykuł

Stany zapalne nie muszą osłabiać kości

Następny artykuł

Epidemia otyłości zagraża rozwojowi cywilizacyjnemu

Polecane dla Ciebie

Szkolenia