Skrót informacji
36 proc. nastolatków ma stały kontakt online z przyjaciółmi, w tym najwyższy odsetek 44 proc. dotyczy 15-letnich dziewcząt – wynika z opublikowanego w środę raportu z badania HBSC, którym objęto ok. 280 tys. dzieci w wieku 11, 13 i 15 lat z 44 krajów Europy i Azji Środkowej, w tym Polski, oraz Kanady. Polska bierze udział w badaniu HBSC (Health Behaviour in School-aged Children) od 1990 r.
Według raportu młodzież najczęściej utrzymuje kontakty online z bliskimi przyjaciółmi (26 proc. wskazań), a najrzadziej z przyjaciółmi, których poznali w Internecie (7 proc.).
Częstotliwość kontaktów online wzrasta wraz z wiekiem – stały kontakt (przez cały dzień) zadeklarowało 31 proc. 11-latków i 39 proc. 15-latków. Najwyższy odsetek - 44 proc. - odnotowano wśród 15-letnich dziewczyn, w tym najczęściej w Portugalii i Serbii, a najrzadziej w Tadżykistanie. Eksperci zauważyli też, że częściej stały kontakt online utrzymują więcej dzieci z rodzin zamożnych (40 proc.) niż gorzej sytuowanych (34 proc.).
Wyniki badania HBSC z 2022 r. wskazują na gwałtowny wzrost problemów związanych z korzystaniem z mediów społecznościowych (PSMU) wśród nastolatków – z 7 proc. w 2018 r. do 11 proc. PSMU definiowane jest jako ciągłe korzystanie z mediów społecznościowych, które wiąże się z negatywnymi skutkami w codziennym funkcjonowaniu. Eksperci wiążą to zjawisko z lękiem społecznym i samotnością.
Najczęstsze występowanie PSMU odnotowano wśród 13-latków – dotyczy to 12 proc. dzieci w tym wieku, w tym najczęściej dotyka to młodych Rumunów, a najrzadziej Holendrów. Badaczy niepokoi wzrost tego wskaźnika wśród 13-letnich dziewcząt - z 10 proc. w 2018 r. do 16 proc. w 2022 r. Ponadto dziewczyny zgłaszają negatywne skutki używania mediów społecznościowych częściej niż chłopcy – 13 proc. w porównaniu do 9 proc.
Aż 44 proc. młodych respondentów zadeklarowało się jako aktywni użytkownicy mediów społecznościowych, a 12 proc. zostało sklasyfikowanych jako nieaktywni użytkownicy.
Jednocześnie autorzy raportu podkreślili, że odpowiedzialne korzystanie z mediów społecznościowych może nieść ze sobą korzyści – ankietowana młodzież wskazywała w tym kontekście na silniejsze więzi oraz wsparcie od rówieśników.
Z dokumentu wynika, że 34 proc. nastolatków codziennie gra w gry cyfrowe, a 22 proc. gra przez co najmniej cztery godziny w ciągu dnia. Jak ocenili badacze, 68 proc. graczy nie wykazuje problemów psychologicznych, ale 12 proc. było narażonych na ryzyko ich wystąpienia. Szacuje się, że 20 proc. nastolatków nie gra w gry cyfrowe.
Wśród badanych młodych ludzi deklarujących, że codziennie grają w gry cyfrowe, najwięcej było 13-letnich chłopców i 11-letnich dziewczynek. Według raportu chłopcy grali częściej i dłużej niż dziewczęta.
„To badanie ujawnia zarówno szanse, jak i pułapki, jakie niesie ze sobą zaangażowanie cyfrowe dla młodych ludzi” – powiedziała dr Natasha Azzopardi-Muscat, dyrektorka ds. krajowych polityk i systemów zdrowotnych w WHO na Europę. „Bardzo ważne jest, abyśmy podjęli kroki w celu (...) bezpiecznego poruszania się (młodzieży) po cyfrowym krajobrazie i umożliwili jej dokonywanie świadomych wyborów dotyczących działań w Internecie (...). Krótko mówiąc, (to nastolatki) powinny rządzić mediami społecznościowymi, a nie pozwolić, aby media społecznościowe rządziły nimi” – dodała. (PAP)
Do 2050 r. liczba krótkowzrocznych dzieci przekroczy 740 milionów
Możliwość zawierania umów z NFZ poza trybem konkursowym – jest projekt ustawy