Skrót informacji
W Izraelu potwierdzono pierwszy przypadek gryporony (zwanej fluroną), czyli podwójnego zakażenia wirusem grypy i SARS-CoV-2. Prawdopodobnie takich przypadków jest więcej, nie zostały jednak dotychczas zdiagnozowane – donosi Rynekzdrowia.pl.
Do podwójnego zakażenia doszło u kobiety, która nie była zaszczepiona przeciwko wirusowi Sars-Cov-2 ani grypy. Kobieta niedawno urodziła dziecko, a jej stan określa się jako dobry, nie odnotowano u niej żadnych poważniejszych objawów i niebawem zostanie wypisana do domu.
„Jak spekulują eksperci, podobnych przypadków jest zapewne więcej, nie zostały jednak dotychczas zdiagnozowane” – mówi dr n. med. Karolina Krupa-Kotara z Katedry Epidemiologii i Biostatystyki Wydziału Zdrowia Publicznego w Bytomiu, Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
„Pamiętać należy, że zarówno zakażenie wirusem Sars-Cov-2 jak i wirusem grypy daje podobne objawy, oba zakażają górne drogi oddechowe i powodują kłopoty z oddychaniem” – dodaje dr Karolina Krupa-Kotara.
„Warto zatem znać wszystkie ewentualne symptomy zakażenia nową mutacją koronawirusa, aby w sytuacji, gdy czujemy, że mogliśmy się nim zakazić zgłosić się do lekarza POZ, który skieruje nas na test diagnostyczny, aby móc się izolować od kontaktów z ludźmi do czasu poznania wyniku – dodaje dr Karolina Krupa-Kotara.
GUS: w 2020 r. coraz więcej medyków powyżej 65. r.ż.
MZ: zmiany w sposobie wystawiania Unijnego Certyfikatu COVID