Skrót informacji
Jeszcze tylko przez niecały miesiąc pacjenci mogą zrobić badania w ramach programu „Profilaktyka 40 Plus”. Skorzystało z niego dotąd ponad 4 mln osób; przebadało się 2,4 mln kobiet i 1,6 mln mężczyzn – wynika z danych NFZ.
Po trzech i pół roku kończy się program, dzięki któremu pacjenci po wypełnieniu ankiety, otrzymują skierowania na podstawowe badania diagnostyczne. Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia zapowiedzieli, że „Profilaktyka 40 Plus” nie będzie przedłużana o kolejne miesiące; zgodnie z aktualnym rozporządzeniem program wygasa z końcem 2024 r.
Z danych z końca listopada przekazanych PAP przez NFZ wynika, że skierowania zrealizowało 4 mln 89 tys. 488 osób. W tym 2 mln 421 tys. 136 kobiet oraz 1 mln 668 tys. 352 mężczyzn. Więcej osób wypełniło ankiety, bo 5 mln 21 tys. 688 osób, w tym 2 mln 961 tys. 133 kobiet i 2 mln 60 tys. 555 mężczyzn. Uprawnionych do wzięcia udziału programie jest około 20 mln osób od 40. roku życia.
Profilaktyka 40 Plus to jeden z flagowych pomysłów Adama Niedzielskiego, Ministra Zdrowia w rządzie Mateusza Morawieckiego. Uruchamiając pilotaż, Niedzielski mówił, że istotą programu jest zainteresowanie Polaków stanem swojego zdrowia. Pacjenci mieli wykonać „bilans zdrowia” po trzeciej fali pandemii COVID-19. Program miał ich też zachęcić do regularnego badania się.
Wbrew oczekiwaniom autorów pilotażu, pacjenci nie ruszyli masowo, aby sprawdzić stan swojego zdrowia. Początkowo program miał się zakończyć już po pół roku, czyli 31 grudnia 2021 r. Był jednak wielokrotnie przedłużany. Po blisko roku MZ podało, że z programu skorzystało 600 tys. osób, a tymczasem „kryterium sukcesu” określono przy jego starcie na 2 mln osób. Z kolei po półtora roku MZ informowało o 1,5 mln wykonanych badań i ponad 300 tys. wystawionych e-skierowaniach. Dwumilionowego pacjenta MZ odnotował w czerwcu 2023 r., czyli po blisko dwóch latach.
Pilotaż był kilkukrotnie modyfikowany. W 2022 r. zdecydowano, że pacjenci będą mogli wypełnić ankietę w punkcie pobrań, a nie tylko elektronicznie i przez infolinię, co miało zwiększyć zainteresowanie badaniami. Eksperci zwracali uwagę m.in. na „białe plamy” na mapie, czyli na ograniczoną dostępność do placówek, które zgłosiły się do pilotażu.
Uruchomienie pilotażu w 2021 r. umożliwiała lepsza niż zakładana kondycja budżetu NFZ – w pierwszych miesiącach 2021 r. wpływ składki zdrowotnej był wyższy niż przewidywano. W dodatku Fundusz prognozował utrzymanie trendu do końca roku. NFZ uruchomił wówczas rezerwę ogólną w wysokości ponad 851 mln zł, z czego 500 mln zł przeznaczył na program „Profilaktyka 40 Plus”, a na zniesienie limitów u lekarzy specjalistów - 200 mln zł. Zgodziły się na to Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Finansów.
NFZ rok 2023 r. zakończył stratą ponad 16 mld zł. Plan Funduszu na 2024 r. już musiał zostać zwiększony o 21 mld zł, m.in. aby zrealizować płatności za nadwykonania w 2024 r. i 2023 r. (PAP)
Eksperci apelują do MEN o „wprowadzenie jednolitych zasad higieny cyfrowej”
Nawet 30 proc. osób zakażonych wirusem HIV nie wie o tym fakcie, bo nigdy nie wykonało testu