Skrót informacji
Uczeni opracowali naturalny plastik produkowany z alg, który w ciągu miesięcy całkowicie się rozkłada, nie tworząc nawet mikrocząstek. Tymczasem zanieczyszczenie mikroplastikiem to rosnące na całym świecie zagrożenie.
Wciąż jednak niewiele wiadomo jeszcze o tym, jak plastik działa na organizm i jakich skutków można się spodziewać, szczególnie długofalowych.
„Dopiero zaczynamy rozumieć działanie mikroplastiku. Dopiero zadrasnęliśmy powierzchnię wiedzy o konsekwencjach dla środowiska i zdrowia. Staramy się więc znaleźć materiały zastępcze. Muszą one ulegać biodegradacji na koniec użytkowania, zamiast odkładać się w środowisku” – mówi prof. Michael Burkart, współautor pracy opublikowanej w periodyku „Nature” (https://www.nature.com/articles/s41598-024-56492-6).
„Kiedy sześć lat temu po raz pierwszy stworzyliśmy oparty na algach polimer, za cel obraliśmy sobie opracowanie substancji, która będzie się kompletnie rozkładała w środowisku. Dysponowaliśmy dużą ilością danych, które sugerowały, że nasz materiał będzie się rozkładał w trakcie kompostowania, jednak dopiero teraz zmierzyliśmy biodegradowalność na poziomie mikrocząstek” – dodaje jeden z naukowców, prof. Robert Pomeroy.
On i jego zespół rozdrobnili nowy materiał na mikrocząstki, poddali kompostowaniu i sprawdzili rozkład trzema różnymi metodami.
W kolejnym doświadczeniu badacze umieścili cząstki w wodzie i w kolejnych odstępach czasu sprawdzali ich obecność na powierzchni. Nierozłożone cząsteczki gromadzą się właśnie na powierzchni. Po 90 dniach prawie 70 proc. cząstek zniknęło, a po 200 dniach – aż 97 proc.
Sukcesem zakończył się także trzeci eksperyment, w którym badacze analizowali substancje składowe wydzielające się w trakcie rozkładania się polimeru.
„Ten materiał to pierwszy plastik, który nie wytwarza mikroplastiku. To coś więcej niż zrównoważone rozwiązanie dla pozbywania się śmieci. To plastik, który nie będzie powodował u ludzi chorób” – przekonuje współautor wynalazku, prof. Stephen Mayfield.
„Kiedy zaczynaliśmy, mówiono nam, że nasze plany są niemożliwe do osiągnięcia. Teraz widzimy inną rzeczywistość. Nadal wiele pozostaje do zrobienia, ale chcemy dać ludziom nadzieję. Nasz cel jest osiągalny” – podkreśla prof. Burkart. (PAP)
Technologia ultradźwiękowa może zmienić diagnostykę chorób układu oddechowego
Co trzecia osoba, która popełnia w Polsce samobójstwo, była w wieku 60 plus