Skrót informacji
Grypa stanowi jedną z głównych przyczyn zachorowań i zgonów wśród seniorów. Co roku z powodu jej powikłań umiera ok. 6 tys. osób po 65. roku życia. Dlatego tak ważne jest szczepienie przeciw grypie osób w podeszłym wieku – przypomina pulmonolog prof. Adam Antczak w serwisie Naukawpolsce.pl.
Grypa jest groźną chorobą. Nieleczona lub leczona niewłaściwie może doprowadzić do bardzo groźnych powikłań, m.in. wtórnego zapalenia płuc, zaostrzenia chorób przewlekłych, takich jak cukrzyca czy astma, zapalenie mięśnia sercowego, opon mózgowo-rdzeniowych lub mięśni.
Jak podkreśla cytowany w informacji prasowej przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych prof. Adam Antczak z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, bardzo dobrze udokumentowana jest zależności między grypą a wzrostem ryzyka zawału serca, udaru mózgu, zatorowości płucnej. Wszystkie te czynniki przyczyniają się do podwyższonego ryzyka hospitalizacji i śmierci z powodu grypy.
„Dodatkowym argumentem w podjęciu decyzji o szczepieniu przeciw grypie powinna być informacja o tym, że zakażenie wirusem grypy może zwiększyć ryzyko ciężkiego przebiegu infekcji koronawirusem i odwrotnie. A szczepienie przeciw COVID-19 nie zabezpiecza przed zachorowaniem na grypę” – tłumaczy prof. Antczak.
„Pomimo szerokiego wdrożenia inicjatyw związanych ze szczepieniami ochronnymi przeciw grypie choroba ta pozostaje główną przyczyną zachorowań i śmierci wśród osób starszych” – podkreśla prof. Antczak. Od 1 września 2023 r. dostępność szczepień przeciw grypie jeszcze się poprawiła. Szczepionki te znalazły się na listach bezpłatnych leków dla wszystkich osób po 65. roku życia oraz dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia.
„Poszerzenie grupy osób, które będą mogły skorzystać z bezpłatnego szczepienia przeciwko grypie, to bardzo dobra informacja. Wszczepialność wśród seniorów w Polsce jest wciąż za mała. Są w Europie kraje, gdzie szczepi się ponad 70 proc. osób będących w jesieni życia. Dla porównania u nas szczepi się około 20 procent. Mamy nadzieję, że dzięki nowej ustawie się to zmieni. Do tego powinniśmy dążyć” – podkreśla prof. Antczak.
Prof. Antczak podkreśla, że przeciw grypie najlepiej zaszczepić się jeszcze przed rozpoczęciem sezonu grypowego, czyli we wrześniu, ale można także w późniejszym terminie, pod warunkiem, że pacjent jest zdrowy. W profilaktyce grypy stosuje się szczepionki czterowalentne, czyli takie, które chronią nas przed czterema różnymi szczepami wirusa.
„Jeśli pomimo szczepienia dojdzie do zachorowania, infekcja będzie miała znacznie łagodniejszy przebieg, a ryzyko wystąpienia niebezpiecznych powikłań pogrypowych, w tym także śmierci stanie się o wiele niższe niż w przypadku osób niezaszczepionych” – zaznacza prof. Antczak.
Listopadowa lista leków refundowanych już opublikowana
CMKP uruchomiło zapisy na kursy kwalifikacyjne