Gorące co nieco

Wieczory wciąż są chłodne, warto rozgrzać organizm od środka. Wystarczy, że zaczniesz stosować takie przyprawy, jak imbir, goździki, kardamon czy pachnący cynamon. Są naprawdę dobre na wszystko. Podajemy kilka przepisów na znakomite napoje rozgrzewające. Odtąd koc, kominek i ciepłe skarpety mogą pójść w zapomnienie.

Imbir

Ma korzystny wpływ na trawienie i krążenie krwi. Zimą można go kupić nie tylko w dużych sieciach handlowych, ale i osiedlowym warzywniaku. I nie kosztuje fortuny. Przypomnijmy sobie, że do niedawna kojarzyliśmy go jedynie z amerykańskimi filmami z lat. 60, gdzie panie na babskich pogaduchach jadły ciasteczka imbirowe, a panowie popijali piwo z imbirem. Tymczasem imbir leczy przeziębienia i przynosi ulgę chorym stawom, bo jest bogaty w substancje przeciwzapalne. Wchodzi w skład niektórych maści i plastrów rozgrzewających. Podczas masażu już kilka kropli olejku imbirowego przynosi ulgę obolałym mięśniom. Warto pamiętać, że dodając go w kuchni do wielu potraw imbir surowy zawsze trzeba obrać, najlepiej zeskrobać nożem skórkę tylko z części, której będziemy używać. W żadnej potrawie nie powinno się go łączyć z ziołami, bo te kłócą się z jego aromatem. Świetnie za to komponuje się z przyprawami korzennymi: zielem angielskim, liściem laurowym, goździkami, gałką muszkatołową i pieprzem. Świeży imbir należy przechowywać w lodówce, w woreczku foliowym. Zachowa wtedy świeżość przez kilka tygodni.

Rozgrzewający napój imbirowy:

Składniki: korzeń imbiru, 1/2 l mleka,. 2 łyżki miodu, cytryna, szczypta cynamonu.

Przygotowanie: Wrzucić kilka kawałków obranego i pokrojonego imbiru do wrzącej wody (ok. 1 l). Odcedzić po około 5 min. i dodać mleko, ale nie jest to konieczne. Wymieszać wywar z cytryną, miodem i dosypać szczyptę cynamonu. Wymieszać. Podawać w gorących kielichach z uchem.

Goździki

To nic innego, jak suszone pąki kwiatowe goździkowca korzennego, niewielkiego i wiecznie zielonego drzewa rosnącego w Indonezji. Wieki temu, w czasach Ferdynanda Magellana, za nielegalny wywóz goździków z Wysp Korzennych groziła kara śmierci. Dziś są tak popularne, że goszczą niemal w każdej kuchni świata. Warto pamiętać, by przechowywać je w szczelnie zamkniętym opakowaniu.

Całymi goździkami przyprawia się kompoty, grzane wina, poncze, sosy owocowe i mięsne oraz wekowane owoce. Dodaje się je do marynowania dziczyzny, wieprzowiny, baraniny, śledzi. Razem z cebulą i liściem kalarepy poprawiają smak kapusty kwaszonej. Goździki pasują do potraw z grzybów, rosołu, podnoszą smak szynki. Sproszkowaną przyprawę można dodać do pasztecików, pasztetów, farszu, potraw rybnych, spaghetti oraz pizzy.

Rozgrzewający napój goździkowy

Składniki: 2 piwa niepasteryzowane 0,33 l, 8 goździków, miód.

Przygotowanie: Goździki wyprażyć na rozgrzanej patelni teflonowej. Piwo przelać do garnka i podgrzewać nie doprowadzając do wrzenia. Dodać wyprażone goździki i mieszać jeszcze przez ok. 2 min. Dodać miód (ilość według upodobania). Napój nalewać do żaroodpornych szklanic przez sitko o drobnych otworach.

Cynamon i kardamon

Już ich wspaniały aromat rozgrzewa. Cynamon przez wieki był stosowany w medycynie ludowej jako znakomity lek na przeziębienie i ogólne osłabienie organizmu. Można go dodawać do herbaty, grzanego wina, piwa oraz kompotu. Natomiast kardamon do polskiej kuchni przybył nie tak dawno. Nic dziwnego, bo to nie tylko jedna z najstarszych przypraw, ale także ekskluzywna i droga. Pokochali ją Hindusi oraz Arabowie, za których przykładem także i u nas dodawany jest do kawy, dzięki czemu napój silnie rozgrzewa i nadaje mu specyficzny smak. Kardamon ma silne właściwości antywirusowe i wzmacniające organizm.

Bawarka z kardamonem i cynamonem

Składniki: czubata łyżeczka czarnej herbaty, 1/4 szklanki wrzątku, 150 ml mleka, łyżeczka miodu, szczypta cynamonu i kardamonu.
Przygotowanie: Zalać czubatą łyżeczkę herbaty 1/4 szklanki wrzątku i odstawić do naciągnięcia. Przecedzić do dużej filiżanki z uchem, dodać gorące mleko, łyżeczkę miodu oraz cynamon i kardamon.