Eksperci: w 2020 r. na świecie będzie 2,5 mld krótkowidzów

 4 minuty

Dr Ambroziak podkreśla, że przed krótkowzrocznością chroni przebywanie w naturalnym oświetleniu na zajęciach rekreacyjno-sportowych. „Im więcej czasu spędza dziecko na zewnątrz, tym mniejsze jest ryzyko wystąpienia tej wady – dodaje. – Niektórzy badacze podają, że wystarczające jest 40 minut dziennie, jednak inni twierdzą, że optymalny czas do 2 godziny na dobę”.

Okuliści podkreślają, że kiedy wada wzroku się rozwija, to bardzo ważne jest jak najwcześniejsze jej wychwycenie, szczególnie przed ukończeniem 7. roku życia. „Pierwsze badanie wzroku powinno odbyć się najpóźniej w 6-9 miesiącu, kolejne regularnie raz na rok. Należy pamiętać, że badanie specjalistyczne powinno obejmować ocenę akomodacji i widzenia przestrzennego” – podkreśla dr Ambroziak.

Zdaniem specjalistki warto zwrócić uwagę, czy dziecko nie pochyla się przesadnie nad tekstem albo schyla nienaturalnie głowę lub podchodzi zbyt blisko do telewizora i skarży się na „przeskakujące literki”. Niepokojące jest są też problemy z wykonywaniem zadań związanych z utrzymaniem równowagi czy łapaniem piłki. „To najprawdopodobniej są dolegliwości wywołane nieskorygowaną wadą wzroku lub zaburzeniami widzenia” – przekonuje.

Krótkowzroczność oraz inne wady wzroku nie są tylko uciążliwymi ułomnościami wymagającymi korekcji przy użyciu okularów lub soczewek korekcyjnych. „Krótkowzroczność przyczynia się do rozwoju innych patologii wzroku” – podkreśla dr Ambroziak.

Z badań przytoczonych przez specjalistkę wynika, że wada ta czterokrotnie zwiększa ryzyko odwarstwienia się siatkówki. Występuję ona najczęściej u krótkowidzów, którzy stanowią ponad połowę pacjentów z tą doprowadzającą do utraty wzroku chorobą. U osób z krótkowzrocznością częściej rozwijają się też inne schorzenia oczu, szczególnie jaskra i zaćma.

Strony: 1 2