Sprawa rozpoczęła się w 2003 r. Wówczas policjanci na zlecenie prokuratury zatrzymali 17 osób – lekarzy, właścicieli aptek i ich pracowników. Wszyscy są podejrzewani o wyłudzenia pieniędzy z NFZ za kosztowne, refundowane leki onkologiczne. Przypuszczalny schemat układu wyglądał tak: lekarz wypisywał receptę na pacjenta, który nic o tym nie wiedział (albo już nie żył), dokument trafiał do wybranej apteki, która potwierdzała wydanie leku i taką receptę przedstawiała funduszowi do refundacji. NFZ zakwestionował ok. 7 tys. recept.
e-Rewolucja już w 2013 r.
Szczecin wyda więcej na leki dla ubogich