źródło: Money.pl
Choć polskie firmy farmaceutyczne radzą sobie doskonale zarówno na krajowym, jak i zagranicznych rynkach, to wciąż wiele leków czy suplementów trafia nad Wisłę z importu – wynika z danych platformy płatniczej Akcenta i GUS. Przykładem jest chociażby witamina A, która pod postacią importowaną sprowadzana jest m.in. z Niemiec, Szwajcarii, Francji czy Holandii. W ubiegłym roku polskie firmy sprowadziły do kraju prawie 226 tys. kg witaminy A, wartej ok. 24,9 mln zł.
Nietypowym, importowanym towarem są również sztuczne stawy, które umożliwiają powrót do zdrowia pacjentom z ciężkimi uszkodzeniami czy chorobami, a których w Polsce brakuje. W zeszłym roku łączna wartość sztucznych stawów, które można było nabyć na polskim rynku, wynosiła aż 174,8 mln zł.
Bezpłatne leki – za czy przeciw?
Odkryto bakterię E. coli odporną na najskuteczniejsze antybiotyki