Skrót informacji
„Rola prawidłowo funkcjonującego nosa jest ogromna, z czego na ogół nie zdajemy sobie sprawy. Od nosa może zależeć nasze życie; źle funkcjonujący nos wpływa też na popęd seksualny, szczególnie u mężczyzn” – powiedział prof. Piotr Kuna z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
„Nasze życie może wtedy zależeć od nosa. Jeśli ktoś ma zatkany nos i katar, kiedy kichnie prowadząc samochód, przez co najmniej 50 metrów nic nie widzi i nie kontroluje wtedy pojazdu” – przekonuje. W tym czasie może się wydarzyć wiele niebezpiecznych sytuacji, szczególnie, gdy są trudne warunki drogowe.
Inne zagrożenia to zanieczyszczenia środowiskowe. „Nos wychwytuje wiele zanieczyszczeń powietrza, które przenikając do płuc, a następnie do krwi, mogą wpływać na rozwój nowotworów, chorób sercowo-naczyniowych, a nawet na demencję i chorobę Alzheimera” – przekonuje.
Wyjaśnia, że poza oczyszczaniem i podgrzewaniem powietrza, co jest również ważne, nos wychwytuje też różne drobnoustroje, w tym bakterie i wirusy. „Jeśli zatem ktoś oddycha przez usta, to nie ma prawidłowego oczyszczania powietrza i bardziej jest narażony na takie choroby, jak nowotwory” – dodaje.
„Wielu pacjentów z polipami nosa, przewlekłym zapaleniem zatok, a także po operacjach plastycznych traci kompletnie zainteresowanie seksem” – twierdzi prof. Piotr Kuna.
Według specjalisty z tego powodu cierpi u nas 12 proc. osób dorosłych, czyli 5 mln Polaków, najczęściej w wieku około 40 lat. Przewlekłe zapalenie błony śluzowej i zatok przynosowych to jedno z najczęstszych schorzeń na świecie. Zalicza się do niego przewlekle stany zapalne błony śluzowej zatok przynosowych, trwające co najmniej przez 12 tygodni.
Najczęstszymi objawami tej choroby jest uczucie rozpierania w obrębie twarzy, a także zanik węchu, obrzęk błony śluzowej i wyciek z nosa. Czasami następuje także utrata smaku.
„Polipy nosa rozwijają się na ogół u osób z obustronnymi zmianami zapalnymi, początkowo w zatokach przynosowych. Ale ostatecznie mogą się one rozrastać do przewodu nosowego, co z kolei prowadzi do dłużej się utrzymujących objawów” – zwraca uwagę prof. Piotr Kuna.
Prof. Radosław Gawlik, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Alergologii i Immunologii Klinicznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach uważa, że polipy nosa mogą bardziej negatywnie wpływać na komfort życie aniżeli takie choroby, jak cukrzyca czy nadciśnienie tętnicze krwi. (PAP)
Prezes ZUS: w ciągu 30 lat średnia długość życia wydłużyła się o 7-8 lat
Szefowa MZ: mam nadzieję, że program finansowania in vitro już zostanie