Skrót informacji
Powołanie Narodowego Frakcjonatora Osocza wytwarzającego poszczególne produkty krwiopochodne, których brakuje na rynku oraz doprecyzowanie uprawnień dawców krwi przewiduje projekt ustawy o krwiodawstwie i krwiolecznictwie – informuje serwis Politykazdrowotna.com.
W uzasadnieniu projektu ustawy przypomniano wnioski Najwyższej Izby Kontroli z 2015 r. W jej raporcie wskazano, że „brak długofalowych rozwiązań w zakresie zapewnienia frakcjonowania osocza pozyskanego od polskich dawców krwi stwarza nie tylko problemy z zagospodarowaniem posiadanych przez centra nadwyżek tego składnika, ale może również wpłynąć negatywnie na przyszłe zaopatrzenie pacjentów w leki ratujące życie”.
Zakłada się też – do czasu rozpoczęcia produkcji przez NFO, co zajmie ok. 6 lat – wprowadzenie możliwości zawierania przez Narodowy Frakcjonator Osocza (NFO) albo Narodowe Centrum Krwi (NCK) umów na usługowe frakcjonowanie osocza z wytwórcami zagranicznymi. To z kolei wymusza zmianę formy organizacyjnej NCK – utworzenie jako państwowej osoby prawnej i wpisanie w strukturę publicznej służby krwi.
„To najbardziej doniosłe zmiany w stosunku do obowiązującego stanu prawnego” – wskazano w uzasadnieniu projektu.
W projekcie mowa jest także o umożliwieniu ratownikom medycznym i perfuzjonistom wykonywania zabiegów przetaczania krwi i jej składników po odbyciu specjalistycznych szkoleń. Projekt zakłada również wprowadzenie przepisów umożliwiających przetaczanie krwi i jej składników przez lotnicze zespoły ratownictwa medycznego i lotnicze zespoły transportu sanitarnego w trakcie transportu między szpitalami.
Styczniowe decyzje Prezesa URPL w sprawie terminu ważności na dopuszczenie do obrotu
Ratownicy medyczni z większymi kompetencjami