Mężczyzna wszedł do placówki i poprosił o sprzedaż leków przeciwbólowych. Gdy farmaceutka przyniosła wskazane medykamenty, uderzył ją w brzuch i wyrwał z rąk tabletki. Krzyki i płacz farmaceutki usłyszał przechodzący nieopodal policjant, który dogonił uciekającego mężczyznę. Farmaceutka nie odniosła żadnych groźnych obrażeń. Wartość skradzionych leków oszacowano na 16 zł.
Praktyki młodych aptekarzy do poprawki
Wpadli kolejni fałszerze recept