Skrót informacji
W opiece psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży koordynacja udzielanej pomocy ma kluczowe znaczenie dla skuteczności terapii – przekonują eksperci. Zaznaczają, że szczególną rolę powinna odgrywać tzw. terapia środowiskowa.
Według danych przytoczonych podczas zorganizowanego w PAP spotkania wynika, że zaburzenia psychiczne występują u około 10 proc. dzieci i młodzieży, czyli u 600-700 tys. osób do 18. roku życia. Więcej nastolatków przeżywa jednak różnego rodzaju trudności emocjonalne, wymagające interwencji, by uchronić je przed poważniejszymi skutkami psychicznymi.
Prof. Anita Bryńska, specjalistka psychiatrii dzieci i młodzieży, certyfikowany psychoterapeuta poznawczo-behawioralny, powiedziała, że na skutek pandemii troje na czworo dzieci gorzej zaczęło sobie radzić z emocjami, 28 proc. stale lub często odczuwa złość, około 21 proc. narzeka na przygnębienie lub osamotnienie, a 18 proc. – odczuwa smutek (źródło: Difference, 2021).
Jak zaznaczyli eksperci, terapia środowiskowa pełni kluczową rolę w tym systemie opieki. Zespół ośrodka pierwszego stopnia składa się z psychologów, psychoterapeutów oraz mało wciąż u nas znanych – terapeutów środowiskowych. To nowa specjalność, od niedawna dopiero rozwijana. Według dr n. med. Niny Szalas, psychologa oraz specjalisty psychoterapii dzieci i młodzieży, dotąd taką specjalność uzyskało ponad 300 osób i kształcone są kolejne. (PAP)
NFZ: do programu związanego z tzw. pigułką dzień po zgłosiło się ok. 150 aptek
NFZ w sprawie rozliczania nocnych i świątecznych dyżurów