Skrót informacji
W latach 2022-2050 średnia długość życia ludzi na świecie wzrośnie 4,9 roku w przypadku mężczyzn i 4,2 roku w przypadku kobiet – informuje „The Lancet”. Stanie się to pomimo zagrożeń geopolitycznych, metabolicznych i środowiskowych. Ludzie będą żyć dłużej, ale większą liczbę lat spędzą w złym stanie zdrowia.
Badanie przeprowadzone na 204 krajach i regionach wskazuje też, że w kolejnym pokoleniu dojdzie do jeszcze silniejszego przesunięcia obciążenia zdrowotnego z chorób zakaźnych na niezakaźne, m.in. choroby układu krążenia, nowotwory, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc i cukrzycę, oraz do wzrostu narażenia na czynniki ryzyka takie jak otyłość, wysokie ciśnienie krwi, nieoptymalna dieta i palenie tytoniu.
„Oprócz ogólnego wzrostu średniej długości życia odkryliśmy, że różnice pomiędzy różnymi regionami geograficznymi będą się zmniejszać (największy wzrost przewidywany jest w Afryce Subsaharyjskiej)” – mówi dr Chris Murray z Uniwersytetu Waszyngtońskiego, jeden z autorów badania. „To pokazuje, że chociaż nierówności w zdrowiu między regionami o najwyższych i najniższych dochodach nadal się utrzymają, to jednak zmaleją”.
Dr Murray dodaje, że największą szansą na to, aby spowolnić globalne obciążenie chorobami, są interwencje polityczne mające na celu zapobieganie behawioralnym i metabolicznym czynnikom ryzyka oraz łagodzenie ich. Swoje ustalenia opiera na wynikach ogromnego badania Global Burden of Disease Study 2021, które wykazało, że łączna liczba lat utraconych z powodu złego stanu zdrowia i przedwczesnej śmierci, wynikająca z metabolicznych czynników ryzyka, wzrosła od 2000 r. aż o 50 proc.
Zauważyli, że najkorzystniejszy wpływ na długość życia ludzi oraz ich długoletnią sprawność ma scenariusz, w którym największą uwagę skupia się na poprawie ryzyka behawioralnego i metabolicznego. Za raz za nim pod względem korzyści plasują się scenariusze związane z bezpieczeństwem środowiskowym oraz poprawą żywienia dzieci i programów szczepień.
„Przed nami stoi ogromna szansa, aby wpłynąć na przyszłość zdrowia na świecie poprzez wyprzedzenie rosnących czynników ryzyka metabolicznego i dietetycznego, szczególnie tych związanych ze stylem życia, jakimi są np. wysoki poziom cukru we krwi, wysoki wskaźnik masy ciała i wysokie ciśnienie krwi” – podsumowuje dr Murray. (PAP)
Eksperci o utrudnieniach w programie bezpłatnych szczepień przeciw HPV
Fale upałów mogą zaostrzać astmę u dzieci