Zapytaj eksperta

 7 minut

Mam umowę na czas nieokreślony, ale z początkiem miesiąca chcę złożyć wypowiedzenie. Obowiązuje mnie 3-miesięczny okres wypowiedzenia i w tym czasie mam zamiar zwyczajowo stawiać się w pracy. Wiem, że akurat w placówce zaczyna się gorący okres i pewnie jak co roku o tej porze szef będzie sugerował, byśmy pracowali po godzinach. Czy w sytuacji, gdy złożę wypowiedzenie, będę musiała brać nadgodziny?
Zgodnie z art. 100 § 1 k.p. pracownik jest obowiązany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę. Powyższy przepis ma również zastosowanie do pracownika będącego w okresie wypowiedzenia, który tak jak pozostali pracownicy obowiązany jest wykonywać polecenia służbowe pracodawcy, np. pracy w godzinach nadliczbowych. Odmowa wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych, w zależności od okoliczności, może być nawet uznana jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych (np. odmowa udziału w akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego albo usunięcia awarii).

W związku z restrukturyzacją pracodawca chce przenieść mnie do innej placówki. Dodam, że aktualnie jestem w ciąży. Czy ma prawo to zrobić? Chciałabym też wiedzieć, czy przy wypowiedzeniu zmieniającym obowiązuje okres wypowiedzenia?
Co do zasady pracodawca nie może pracownicy w ciąży ani w czasie urlopu macierzyńskiego wypowiedzieć wynikających z umowy warunków pracy i płacy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy (art. 177 § 1 k.p. w zw. Z art. 42 § 1 k.p.). Zgodnie jednak z art. 5 ust. 5 pkt. 1 ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych  zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników[1], która ma zastosowanie u pracodawców zatrudniających co najmniej 20 pracowników, pracownicy w ciąży oraz w okresie urlopu macierzyńskiego pracodawca może jedynie wypowiedzieć dotychczasowe warunki pracy i płacy. Jedną z przyczyn uzasadniających ww. wypowiedzenie może być konieczność zmiany organizacji pracy w firmie (restrukturyzacja). Przy wypowiedzeniu zmieniającym obowiązuje okres wypowiedzenia, a więc nowe warunki pracy i płacy będą obowiązywać po jego upływie. Zmiany warunków umowy można także dokonać w drodze porozumienia, za zgodą pracownicy.

W momencie zatrudnienia otrzymałem od pracodawcy od razu umowę na czas nieokreślony. Po 8 miesiącach od jej podpisania chcę ją wypowiedzieć. Jaki okres wypowiedzenia będzie mnie obowiązywał w tej sytuacji – zwyczajowy 3-miesięczny, czy też krótszy, skoro przepracowałem dopiero 8 miesięcy?
Zgodnie z art. 36 § 1 k.p. okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony  i umowy o pracę zawartej na czas określony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi 2 tygodnie jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy; 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy bądź 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata. Na tle sporów w zakresie charakteru przepisów określających terminy wypowiedzenia umowy o pracę, Sąd Najwyższy uchwałą z dnia 9 listopada 1994 r. sygn. akt I PZP 46/94 przesądził, iż są to przepisy, które można modyfikować w interesie pracownika. W związku z tym, jeżeli w umowie określono 3-miesięczny okres wypowiedzenia i z punktu widzenia pracownika w trakcie zawierania umowy[2] korzyści z tego rozwiązania przeważały nad stratami, to będzie obowiązywał ten wydłużony okres wypowiedzenia. Trudno bowiem mówić o nieważności takiego postanowienia. Nie ma jednak przeszkód, aby na drodze porozumienia z pracodawcą skrócić ów termin do 1 miesiąca, tym bardziej że w omawianej sytuacji to pracownik zamierza wypowiedzieć umowę o pracę.

Przypisy:
1. Dz. U. z 2015 r. poz. 192 ze zm.
2. por. również wyrok SN z dnia 10 stycznia 2006 r., sygn. akt I PK 97/05, OSNP 2007/3-4/39

Strony: 1 2