Rośnie liczba osób zagrożonych hałasem

 3 minuty

Według WHO niekorzystne objawy zdrowotne – zmęczenie, bóle głowy, brzucha, mięśni – obserwowane są już u ludzi narażonych na długotrwały hałas o sile 55 dB. Z kolei u osób stykających się z hałasem w przedziale 60-75 dB znacznie wzrasta ryzyko zawału.

Podniesienie dopuszczalnych poziomów hałasu skutkowało tym, że na mapach akustycznych (narzędzie obrazujące zagrożenia hałasem na terenie aglomeracji) radykalnie zmniejszyła się w dużych miastach liczba mieszkańców do objęcia ochroną przed hałasem, którego poziom WHO uznaje za szkodliwy dla zdrowia. W Warszawie liczba mieszkańców zagrożonych hałasem zmniejszyła się przez to prawie dwukrotnie (z 12% do 7%), a np. w Gorzowie Wielkopolskim aż 10-krotnie (z 19,5% do niecałych 2%).

Minister Środowiska zobowiązał się, że do końca 2012 r. przejrzy przepisy prawa w zakresie ochrony przed hałasem i opracuje propozycje zmian legislacyjnych, które wprowadziłyby inne sposoby ochrony. Nie zrobił tego jednak do czasu zakończeni kontroli.

NIK zwróciła się do Ministra Zdrowia o określenie wskaźników odzwierciedlających skutki szkodliwego oddziaływania hałasu na zdrowie ludzi, a do Ministra Środowiska o przyjęcie, w porozumieniu z Ministrem Zdrowia, planu działań na rzecz zmian dopuszczalnych poziomów hałasu (ustalonych w rozporządzeniu MŚ z dnia 14 czerwca 2007 r.), w celu ograniczenia negatywnego wpływu hałasu na zdrowie ludzi.

 

Strony: 1 2