Jak okiełznać nadmierny apetyt w okresie jesienno-zimowym?

 7 minut

Rzeczywiście, w dzisiejszych czasach, w ciągu całej doby przebywamy raczej w warunkach komfortu cieplnego. Służy temu włączone ogrzewanie w domu, biurze i aucie. Produkowane są też specjalne ubrania i buty, które coraz lepiej izolują nas przed zimnem. Wydaje się zatem, że zwiększone łaknienie obserwowane w okresie jesienno-zimowym może być związane raczej z krótszymi dniami i mniejszym nasłonecznieniem. U części osób, zwłaszcza zimą zauważono oznaki depresji i sezonowy wzrost masy ciała. Stan ten opisano jako sezonowe zaburzenie afektywne (SAD). W takich warunkach spada produkcja serotoniny, której niedostateczne stężenie kojarzone jest z występowaniem stanów depresyjnych, a wzrasta poziom melatoniny (hormon snu). Gdy melatonina w ciągu dnia przy małej ekspozycji na światło słoneczne osiągnie odpowiednio wysoki poziom, robimy się senni, apatyczni, niechętni do podejmowania działań, unikamy nadmiernego wysiłku fizycznego. Dodatkowo pojawia się wzmożony apetyt – w szczególności w godzinach wieczornych wzrasta zapotrzebowanie na słodkie przekąski. Dostarczanie organizmowi węglowodanów prostych indukuje wzrost stężenia insuliny, a jej nadmiar sprzyja magazynowaniu tłuszczu, a więc możemy obserwować wzrost masy ciała. Ponadto, u osób spożywających nadmierne ilości węglowodanów prostych dochodzi równolegle do długotrwałego wydzielania enkefalin (substancji, podobnych do morfiny, działających na zakończenia nerwów czuciowych w żołądku i dwunastnicy) i obniżenia wrażliwości komórek nerwowych na sygnały płynące do ośrodka sytości. Organizm niejako przyzwyczaja się do wysokoenergetycznych przekąsek i nie odczuwa przesytu z powodu nadmiaru spożywanej żywności. Przykładowo w badaniach Di Feliceantonio i wsp. (2002) obserwowano, że iniekcja enkafelin u zwierząt laboratoryjnych powodowała ponad dwukrotny wzrost spożycia drażetek czekoladowych w porównaniu do grupy kontrolnej. Eksperymentalne szczury zjadały ponad 17 g czekoladek więcej, co stanowiło aż pięć procent ich masy ciała. U ludzi taka porcja enkafelin mógłby spowodować, że tylko w ciągu godziny człowiek mógłby zjeść aż 3,6 kg tych smakołyków. Wspomnieć należy, że częste podjadanie stymuluje wydzielanie greliny, a ta z kolei stymuluje zwiększony pobór pokarmu.

Strony: 1 2 3